środa, 14 stycznia 2009

Shortbread


Shortbread...poeazja smaku. Niezastąpione, kruche, delikatne paluszki. Kiedy spróbowałam ich po raz pierwszy, wiele, wiele lat temu, wiedzialam, że od tamtego mon
momentu będą to moje ukochane ciasteczka.
Wszystkim, którzy podobnie jak ja uwielbiają również kruche wypieki(a jestem pewna, że Shortbread kocha każdy) gorąco polecam dzisiejszy przepis:) ciasteczka są idealne do kubka goracej herbaty w te mroźne dni.
W moim wypadku te niepozorne kurche paluszki przywołują wspomnienia najpiękniejszych chwil młodości. Do tej pory, za każdym razem kiedy jestem w UK, pierwsza rzeczą, która kupiję na lotnisku są Walkers Shortbread, nie ma lepszych na świecie! :-) kruche ciasteczka z tego przepisu smakują prawie, prawie jak orginał :-)
Waniliowe Shortbread Nigelli:

/ vanilla shortbread/

Składniki na 33 ciasteczka:
  • 100g cukru pudru
  • 200g mąki
  • 100g mąki kukurydzianej
  • 200g miekkiego masła
  • ziarenka z 1 laski wanilii
  • cukier waniliowy lub cukier puder do posypania
sposób przygotowania:

Piekarnik nagrzac do 160 st. C
  • W misce wymieszac cukier puder, make, mąke kukurydzianą.
  • Laskę wanilii przeciąć wzdłóż i małym nożykiem wyjąć ziarenka. Do suchych składników dodać masło, ziarenka wanilii i wymieszac mikserem. Miksować tak długo, aż z ciasta zacznie formować się kula.
  • ciasto przełożyć do podłóżnej blaszki. Palcami lub łyżką docisnąc do dna blaszki.
  • Przed wsadzeniem do piekarnika pokroić ciasto na paluszki i każdy paluszek ponakłówać małym widelcem.
  • Piec przez ok 20-25min (piekładm dłużej) aż ciasteczka nabiorą złosistego koloru. Mają być dość jasne, ale nie białe. Dzieki temu zachowają kruchość a jednocześnie intensywny waniliowo-maślany smak.
  • Po wyjęciu z piekarnika ostudzić przez 10min. Nastepnie pokroić w paluszki, posypać cukrem waniliowym lub/i cukrem pudrem i zostawić do całkowitego ostygniecia.
Smacznego!

5 komentarze:

twojadoula 15 stycznia 2009 16:04  

kolejny przepis zapowiadający się wyśmieniecie

Ola 15 stycznia 2009 18:19  

dziekuje Agnieszko:) ciasteczka rzeczywiscie sa wysmienite!

cukrowa wróżka 21 stycznia 2010 09:43  

kocham walkersy!
a na własny shortbread zamierzam się od dawna, a więc dzisiaj próba. :]

ilka_86 21 stycznia 2010 14:57  

biorę przepis i wkrótce będę testować:)

Ola 21 stycznia 2010 15:01  

ciesze sie bardzo!;) oby smakowaly!

Wszelkie prawa zastrzeżone!
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody zabronione. Zdjęcia i teksty są mojego autorstwa i nie zgadzam sie na ich kopiowanie oraz rozpowszechnianie bez mojej zgody (patrz : Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych)