Tarta z ciasta fillo ze szpinakiem i fetą
To jedna z moich ulubionych szpinakowych wariacji. Niesłychanie prosta w przygotowaniu, szybka i smaczna. Połączenie szpinaku z fetą i ciastem filo idealnie trafiło w nasze gusta:) z Zosią było trochę gorzej, ale wiadomo, że dzieci nie są fanami tego wspaniałego zielonego warzywa, mam nadzieje, że niedługo już z tego wyrośnie:)
Ciasto fillo to jeden z tych produktów, z którymi można eksperymentować bez końca. Nie raz robiłam już słodkie sakiewki z ciasta fillo z truskawkami, z niezastąpionej kwestii smaku. Wersji wytrawnych również mogą być tysiące. Wieeelkie pole do popisu.
Niedawno wypróbowałam też przepis Asi, z kwestii smaku na tartę z ciasta filo z suszonymi pomidorami, szpinakiem i oliwkami. Dziś proponuję trochę prostszą wersję, niebywale szybką i smaczną, zaczerpniętą z 'delicious magazine'.
polecam:)
Tarta z ciasta filo ze szpinakiem i fetą:
/Feta and spinach free-form pie/
Na nadzienie:
- jedna paczka mrożonego szpinaku w liściach
- jedna mała cebula, pokrojona w kosteczkę
- ok. 270g fety
- jedno jajko
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
- ząbek czasnku(można więcej, jak kto lubi)
- 2 łyżki oliwy z oliwek+trochę do posmarowania płatów ciasta
- sól, pieprz
- ciasto filo
Szpinak dobrze rozmrozić i dokładnie odparować w garnuszki.
Cebulę zeszklić na oliwie razem z czosnkiem, dodać szpinak. Następnie dodać fetę pokrojoną w kosteczkę, gałkę muszktołową, sól, pieprz. Wystudzić. Dodać jajko i wymieszać.
Przygotować okrągłą formę na ciasto o średnicy 22 cm z wyjmowanym dnem lub zdejmowaną obręczą. Piekarnik nagrzać do190°C stopni.
Płat ciasta fillo posmarowac oliwą i włożyć do przygotowanej formy oliwą do dna, tak żeby część ciasta wystawała poza obręcz. Następnie wziąć kolejny płat ciasta, posmarować w paru miejscach oliwą i ułożyć go w formie, nieco dalej od pierwszego. W ten sposób układać kolejne płaty, pamietając o tym, żeby wystawały troche poza obręcz. zostawic dwa na przykrycie ciasta.
Kiedy forma jest już wyłożona płatami, przełozyc do niej farsz i zawinąć wystające ciasto do środka, przykrywając dokładnie farsz. Maznąć dodatkową oliwą i rozłożyć kawałki odłożonego ciasta na wierzchu tarty.
Piec 18-20min w temp 190°C, aż wierzch będzie miał złoty kolor.
Smacznego!

5 komentarze:
Jak świetnie na tym drugim zdjęciu tarta się prezentuje: w jednej chwili widzę tam przedziwny kwiat, a zaraz potem widok kosmiczny (prawie jak w "Armaggedonie" ;-) ). Olu, cudowna tarta. Ja kocham wszelkie tarty, a i szpinak szczęśliwie jest z nami za pan brat. :) Mam to szczęście, że moje dzieci wsuwają szpinak, aż miło patrzeć, ale wiem też, że smaki się zmieniają, więc kto wie, czy za lat kilka nadal będą chciały go jeść. U Twojego dziecka może być odwrotnie, może ten smak dopiero nadejdzie? :)
Wygląda ślicznie, na pewno smakuje podobnie :) Nigdy jeszcze nie robiłam nic z filo, czas to zmienić.
jak pięknie wygląda to przyrumienione ciasto.
ciekawe czy uda mi się takie znaleźc w jakims sklepie..
U mojego starszego synka jest tak samo ze szpinakiem. ;) Tez zywie nadzieje, ze mu sie niedlugo odmieni. Przepieknie prezentuje sie to ciasto, jak ladnie szpinak "przeswituje", no i wogole super to ciasto, zacheca do kulinarnych eksperymentow. :)
Dziekuje wam bardzo za mile slowa:)
Malgosiu, rzeczywiscie szczczesciara z Ciebie:) mam nadzieje, ze Zosia juz niedlugo przekona sie do tego szpinaku, i bedziemy mogly juz wszyscy troje sie nim zachwycac:)
Aniu, smakuje wspaniale, koniecznie musisz wyprobowac któryś z przepisow:)
Ugotujmy, ja moje kupilam w Bomi, ale widzialam tez w Almie, Piotrze i Pawle, tego typu delikatesach:)
Anno Marto, w takim razie nie jestem sama, i nie tylko moje dziecko odmawia szpianku:)
pozdrawiam!
Prześlij komentarz