Tarta jabłkowa z lodami karmelowymi
Ostatnimi czasy mam nie opisaną chęć wypróbowywania nowych przepisów. Moglabym piec od rana do nocy, godzinami siedzieć przy komputerze szukając nowych inspiracji. W tygodniu trudno jest jednak zaspokoić moje kulinarne rządze :) praca dom, praca dom...cieżko znaleść chociaż chwilkę wytchnienia...Na szczęście gdy przychodzi weekend mogę w pełni oddać się zajęciu, które sprawia mi jedną z najwiekszych radości:-)
Od ładnych paru tygodniu jestem szczęśliwą posiadaczką ksiązki Gordona Ramsaya "Healthy Appetite", w Polsce widnieje ona pod tytułem "zdrowa kuchnia". Od pierwszego dnia, kiedy trafiła w moje ręce miałam ochotę wyprobować przepis na tartę jabłkową na cieście francuskim z gałką lodów karmelowych...dziś nareszcie odkryłam jej zniewalajacy, delikatny i zupełnie inny od wszystkich jabłkowych tart jakie jadłam, smak.
Polecam gorąco!
Jabłkowa tarta z lodami karmelowymi
/apple tart fine with caramel ide cream/
składniki:
- 250g ciasta francuskiego
- 3-4 jabłek (ja użyłam koksy)
- 20g roztopionego masła
- 1-2 łyżeczek brazowego cukru
- cukier puder do posypania
składniki na 700g:
- 250g mąki
- 1 łyżeczka soli morskiej
- 250g masła o temp. pokojowej, ale nie miekkiego
- ok. 150ml lodowatej wody
- Mąkę i sól wymieszać w misce. Masło pokroic na małe kawaleczki i dodac do suchych składników, delikatnie wymieszac. Masło powinno być widocznie, nie zupełnie roztarte.
- W misce zrobić dołek, wlać do niego 2/3 wody mieszać do czasu aż uzyskami zwarte i gładkie ciasto. Jeśli trzeba można dodać jeszcze trochę wody.
- Ciasto zakryć folią w wstawić do lodówki na min. 20min
Ciasto złożyc jak list, rozwałkować. Obrócić o 180 stopni i znowu złożyc.
Włożyc do lodówki na min. 20min. Po tym czasie można formować ształt ciasta.
Sposób przygotowania tarty z jabłkami:
Piekarnik nagrzać do 200stopni.
- Rozwałkować ciasto francuskie na kształt koła o srednicy 24cm. Ształt można wyciać za pomocą talerza. Ponakłuwać ciasto widelcem.
- Jabłka wydrylować, obrać i pokroić na cienkie plasterki. (nie przekrawać jabłek!). Następnieułożyć na cieście, tak aby tworzyły koło i lekko na siebie nachodziły. Na środku ułożyc dwa ostatnie plasterki.
- Jabłka posmarować roztopionym masłem, posypać brązowym cukrem. Piec ok 10-15min(piekłam dłużej) tak aby wierzch był dość mocno zrumieniony.
- Natychmiast po wyjęciu z piekarnika posypać mocno cukrem puderm i przypalić palnikiem gazowym.
Podawać ciepłą z gałką lodów karmelowych na środku.
Najlepiej smakuje pierwszego dnia.
Smacznego:)
Gordon Ramsay "Healthy Appetite"


9 komentarze:
Olu, pięknie wygląda! Pięknie! Pięknie! Pięknie! Niesamowicie mi się podoba! Bardzo mi ten przepis podpasował. Zapisze go sobie, żeby wypróbować.
A swoją drogą, tej książki Gordona Ramsaya jeszcze nie widziałam w PL. Wrzuciłam więc w google i rzeczywiście jest... Pójdę na poszukiwania po księgarniach. :)
Malgosiu kochana, bardzo bardzo bardzo dziekuje za tak mile slowa:) moje zdjecia nie moga sie rownac z Twoimi, dlatego tym bardziej ciesze sie, ze tak piszesz. Tarta jest po prostu przepyszna, ciasta francuskiego jeszcze nigdy nie zrobilam tak szybko, udalo sie koncertowo. Pieklam jednak dluzej, i nastepnym razem dam bardziej od spodu, zeby dobrze sie zrumienilo.
ciesze sie, ze Tobie tez spodobal sie przepis. Ksiazka jest naprawde fajna, zdrowe jedzonko i fajne przepisy na slodkosci:)
pozdrawiam!
Ale pyszności! :)
Olu, dzisiaj robię tę tartę. :)
Malgosiu, wspaniale:) mam nadzieje, ze sie nie zawiedziesz i bedzie smakowac:) jesli moge cos poradzic, to tylko to, zeby dobrze przyrumienic spod, ja nastepnym razem bede piec jeszcze chwilke od dolu:)
czekam z niecierpliwoscia na Twoja ocene no i zdjecia:) napewno beda wspaniale!
pozdrawiam cieplo
Ależ oczywiście, że się nie zawiodłam! :-) Olu, cudowne i przepyszne! Co prawda, swoim zwyczajem ingerowałam w przepis, ale sama idea pozostała. Dziękuję za przepis. :) Relacja pojawi się na blogu pewnie jeszcze dzisiaj, choć nie wiem czy dam radę przed wieczorem (będę starała się sprężać, ale jednak obowiązki wzywają).
Malgosiu, nawet nie wiesz jak sie ciesze, naprawde kamien z serca:)
w takim razie czekam na relacje!
pozdrawiam
Olu, muszę powiedzieć , że bardzo okrężną drogą trafiłam do tego przepisu. Mam w domu książkę Ramsaya , ale jakoś ten przepis nie zwrócił mojej uwagi. Zwrócił moja uwage na blogu Małgosi i z niego trafiłam do Ciebie. Wykarzystałam go dzisiaj do resztek ciasta francuskiego, po pieczeniu wytrawnego quiche. Wycięłam prostokąty, dosłownie na chybcika w kilka minut przygotowałam karmelowe jabłka i wrzuciłam do piekarnika. I teraz rozkoszujemy się pysznym i ekspresowym deserem. Dziekuje serdecznie za pomysł i przepis.
Malgosiu, nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze Wam smakuje:) nie ma za co dziekowac, to czysta przyjemnosc:)
pozdrawiam!
Prześlij komentarz