tag:blogger.com,1999:blog-90778609416451863012024-03-13T11:11:10.935+01:00sweet spoonOlahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.comBlogger246125tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-41818773257176750752011-05-07T12:04:00.001+02:002011-05-07T12:05:49.391+02:00Moi kochani!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-ZhUT_X3Euv0/TcUYe_pcCVI/AAAAAAAABxg/ZSu_6MpCkjg/s1600/210265_1961229753496_1325394734_32231988_1150883_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-ZhUT_X3Euv0/TcUYe_pcCVI/AAAAAAAABxg/ZSu_6MpCkjg/s640/210265_1961229753496_1325394734_32231988_1150883_o.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Moi kochani!</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Dostaje od was wiele maili z pytaniami odnosnie mojej nieobecnosci i braku aktywnosci na blogu. </div><div style="text-align: center;">Z powodu niewystarczającej ilości czasu, nowych obowiązków i zajęc nie jestem w stanie prowadzić juz bloga:( nie mowie, ze zamykam go na zawsze, mam wielka nadzieje w pewnym momencie wrocic do pisania, wiecie przeciez jak bardzo to lubie i zawsze lubilam;)</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Poki co, korzystajcie ile sie da z przepisow tutaj zamieszczonych, jesli macie jakies pytania, piszcie, na pewno odpisze;)</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Trzymajcie sie kochani! :*</div><div style="text-align: center;">Ola</div></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-27526663702620949162010-12-31T18:01:00.000+01:002010-12-31T18:01:35.849+01:00Nowy rok<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://www.centrumkultury.eu/uploaded/image/HappyNewYear.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="http://www.centrumkultury.eu/uploaded/image/HappyNewYear.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Kochani,</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Z okazji nadchodzacego Nowego Roku chcialabym zyczyc wam, aby byl on jeszcze lepszy od poprzedniego. Wielu wspanialych, pelnych radosci chwil, wytrwalosci w darzeniu do celu i duzo, duzo nadziei w sercach. Oby byly one wypelnione szczesciem i miloscia. Niech spelnia sie wszystkie wasze marzenia!</div><div style="text-align: center;">Ola</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-51838847495076308062010-12-24T09:31:00.000+01:002010-12-24T09:31:17.007+01:00Wesołych Świąt!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://www.delish.com/cm/delish/images/gingerbread-cookies-rs1210-xl-6350392.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://www.delish.com/cm/delish/images/gingerbread-cookies-rs1210-xl-6350392.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Kochani!</div><div style="text-align: center;">W tym wyjątkowym czasie Świąt Bożego Narodzenia życzę wam dużo pogody ducha, spokoju i rodzinnego ciepła. Oby te Święta przepełnione były niegasnącą nadzieją i miłością.</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;">Pozdrawiam serdecznie :*</div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><br />
</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-40256091813879805932010-12-10T15:41:00.000+01:002010-12-10T15:41:29.578+01:00Muffiny świąteczne<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TQI40FLwpDI/AAAAAAAABsQ/JWKPWm7csWU/s1600/IMG_9962.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TQI40FLwpDI/AAAAAAAABsQ/JWKPWm7csWU/s640/IMG_9962.JPG" width="426" /></a></div><br />
Jak widzicie przerwa w moim blogowaniu przedluzyla sie znacznie bardziej niz planowalam. Juz miesiac od kiedy nic tu nie pisalam, bardzo was przepraszam. Nie wynika to jednak z mojego lenistwa (ok, moooze czasem :p) ale z ciaglego braku czasu. Kiedy wracam do domu jedyne o czym marze to ciepla herbata, koc i sen. Dobra ksiazka tez jest mile widziana! Nie stac mnie jednak na tak rzetelne blogowanie jak kiedys. Moze teraz bedzie troche lepiej, w koncu nadchodza Swieta, bedzie troche wiecej luzu :-)<br />
Mimo, ze w pisaniu sie opuscilam(przyznaje bez bicia!), swiateczne wypieki juz przygotowane. Piernik upieczony, lezy w szufladzie i czeka na swoja wielka chwile. Podobnie Christmas cake i ciasto na pierniczki. W tym roku, tak jak w latach ubieglych bede piec pierniczki <a href="http://bakerlady.blogspot.com/search?updated-min=2010-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2011-01-01T00:00:00-08:00&max-results=7">Bakerlady</a> i Agoniak. Te pierwsze sa moimi najnaj! :-)<br />
Pare dni temu przygotowalam tez mincemeat, pierwszy raz w zyciu, jestem strasznie ciekawa jak tez beda nam mince pies smakowac:)<br />
<br />
Dzis za to cos szybkiego, ze swiatecznym akcentem, na rozgrzewke!<br />
Muffiny Swiateczne to nic innego jak muffinki z zurawina i czekolada, z korzenna nuta. Mozna zamiast czekolady dodac mak, eksperymentujcie!<br />
milego weekendu:)<br />
<br />
<br />
<b>Muffinki świątecze</b><br />
<br />
<br />
2 szklanki mąki<br />
2/3 szklanki cukru<br />
1 łyżeczka proszku do pieczenia<br />
1 łyżeczka sody oczyszczonej<br />
szczypta soli<br />
1 szklanka świeżej, mrożonej lub suszonej żurawiny<br />
3/4 szklanki maślanki<br />
1/3 szklanki mleka<br />
60 g roztopionego masła<br />
1 duże jajko<br />
1 łyżka soku z cytryny<br />
1 łyżeczka przyprawy korzennej<br />
1/4 lyzeczki cynamonu<br />
60g gorzkiej/mlecznej czekolady pokrojonej w mala kosteczke<br />
<br />
<br />
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche, w drugim mokre. Połączyć zawartość obu naczyń i wymieszać, ciasto powinno być grudkowate, nie wymieszane na gładką masę. Ciasto przelozyc do foremek na muffinki do 3/4 ich wysokości.<br />
Piec około 25 minut w temperaturze 190ºC. Wystudzić.<br />
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">Smacznego!</div><div><br />
</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-48058597993579415522010-11-04T16:24:00.002+01:002010-11-04T16:24:18.146+01:00Szarlotka idealna<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TNLPO1wqkrI/AAAAAAAABsA/IBQfyC0L4pk/s1600/szarlota+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TNLPO1wqkrI/AAAAAAAABsA/IBQfyC0L4pk/s640/szarlota+2.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
Powoli, powoli zaczynam juz przygotowania do zblizajacych sie Swiat. Poczatek listopada to idealny czas na <a href="http://sweetspoon.blogspot.com/2009/12/christmas-cake-odslona-druga.html">Christmas Cake</a>! Wiadomo w koncu, ze im ciasto dluzej lezy, tym jest smaczniejsze;) w tym roku na naszym stole (mam nadzieje) pojawia sie tez Mince pies, pierwszy raz ;-)<br />
Jednak poki co, jakoze ani do jednego, ani do drugiego nie zdazylam sie jeszcze zabrac proponuje jedna z najlepszych szarlotek jakie mielismy ostatnio okazje sprobowac. W te chlodne, jesienne wieczory kawalek takiego ciasta plus kubek cieplej herbaty moze zdzaialac cuda;)<br />
Kruchy spod, przepyszne, lekko podduszone jablka, ze swieza wanilia. Do tego kruszonka. Szarlotka po prostu idealna.<br />
Za przepis dziekuje Lisce z bloga White Plate;)<br />
<br />
<br />
<br />
<b>Szarlotka z kruszonka</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/cytuje za Liska/</span></i><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i><br />
</i></span><br />
<b>a ciasto kruche:</b><br />
300 g mąki<br />
180 g masła pokrojonego w małe kawałeczki<br />
50 g brązowego cukru<br />
4 żółtka<br />
<br />
<b>Na jabłka: </b><br />
1 kg jabłek (używam szarej renety)<br />
150 g cukru<br />
2 łyżeczki przyprawy do piernika<br />
<br />
Kruszonka:<br />
1,5 łyżki miękkiego masła<br />
4 łyżki mąki<br />
2 łyżki cukru<br />
1 łyżeczka cukru waniliowego<br />
<br />
Do posmarowania: żółtko wymieszane z 2 łyżeczkami śmietany (dowolnej)<br />
<br />
Kruszonka:<br />
wszystkie składniki utrzeć przy pomocy łyżki. <br />
<br />
Ciasto: <br />
zagnieść wszystkie składniki na gładkie kruche ciasto i włożyć do lodówki na pół godziny.<br />
Jabłka obrać, pokroić na małe kawałki, umieścić w garnku, dodać kilka łyżek wody i dusić do czasu, aż się rozpadną (10-15 minut). Dodać cukier, przyprawę do piernika. Odstawić do ostudzenia.<br />
2/3 ciasta rozwałkować i wylepić nim dół tortownicy (26-28 cm) - ja wylepiem ciastem również 1/3 wysokości boku tortownicy.<br />
Piekarnik nagrzać do 200 st C, ciasto ponakłuwać widelcem i wstawić na 15 minut (można również na wierzchu surowego ciasta rozłożyć kawałek papieru do pieczenia i wypełnić suchą fasolą - ma to zapobiec podnoszeniu się ciasta podczas podpiekania).<br />
Wyjąć z piekarnika, wypełnić jabłkami. Z pozostałej części ciasta zrobić paski rownej szerokości i ułożyć na cieście (można również tę część ciasta zetrzeć na tarce).<br />
Posmarować żółtkiem wymieszanym z 2 łyżeczkami śmietany, obsypać kruszonką i wstawić do piekarnika na ok. 30 minut.<br />
<br />
Po upieczeniu ostudzić, oprószyć cukrem pudrem.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TNLPUVGllpI/AAAAAAAABsE/EcsQNqSrLzs/s1600/szarlotka+ideal;ns.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TNLPUVGllpI/AAAAAAAABsE/EcsQNqSrLzs/s640/szarlotka+ideal;ns.jpg" width="426" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-63229489036326411942010-10-24T14:46:00.003+02:002010-10-24T14:48:16.236+02:00Stara, dobra Bakewell Tart<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TMPmHnwqIpI/AAAAAAAABr4/xNU53pRpwwU/s1600/bakewelltart.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TMPmHnwqIpI/AAAAAAAABr4/xNU53pRpwwU/s640/bakewelltart.jpg" width="640" /></a></div><br />
<br />
W przepisie na Bakewell Tart nie ma tak naprawde nic specjalnego. Nie jest to przepis, na ktorego widok zaczynamy powaznie zastanawiac sie czy w ogole podolamy. Nie ma tu wyszukanych skladnikow, skomplikowanych metod przygotowania. W Angli Bakewell Tart to klasyk. Lubi ja chyba kazdy, nic dziwnego, bo smakiem powala nie jedna z tart, jakie mieliscie okazje sprobowac. Kluczem do dobrej Bakewell Tart sa mielone migdaly, ktore prawie calkowicie zastepuja make. Jesli posiadacie siweze maliny, mozna ulozyc je na warstwie dzemu, bedzie jeszcze lepsza;)<br />
polecam!!<br />
<br />
<br />
<b>Bakewell Tart</b><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>/zrodlo przepisu Bbc Goodfood/</i></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i><br />
</i></span><br />
Skladniki na kruchy spod:<br />
<br />
200g maki<br />
2 lyzki cukru pudru<br />
100g zimnego masla, pokrojonego w kostke<br />
1 male jajko, roztrzepane<br />
<br />
Skladniki na ciasto:<br />
<br />
200g miekkiego masla<br />
200g brazowego cukru( dalam mniej)<br />
100g mielonych migdalow<br />
100g maki<br />
1,5 lyzeczka proszku do pieczenia<br />
1/4 lyzeczki sody (opcjonalnie)<br />
1/2 lyzeczki ekstraktu migdalowego<br />
4 jajka, roztrzepane<br />
<br />
<br />
Forme 20x30cm wysmarowac lekko maslem i wylozyc papierem do pieczenia.<br />
Piekarnik nagrzac do temperatury 200st<br />
<br />
Spod:<br />
<br />
W duzej misce wymieszac make z maslem, najlepiej przy pomocy noza, az zacznie przypominac kruszonke. Dodac cukier, jajko, szybko zagniesc. Splaszczyc i zawinac w folie. Schowac do lodowki na ok 1h lub na cala noc.<br />
<br />
Ciastem wylozyc dno i boku formy. Ponakluwac widelcem i wstawic do lodowki na 15min. Po tym czasie forme umiescic w piekarniku i piec 10min, az nabierze zlotawego koloru.<br />
Lekko wystudzic. Temterature piekarnika zmniejszyc do 180st.<br />
<br />
Ciasto: Maslo ubic z cukrem na puszysta mase. Dodawac po kolei jajka. Nastepnie dodac make przesiana z proszkiem do pieczenia i soda oraz mielone migdaly. Dodac ekstrakt. Dokladnie wymieszac.<br />
<br />
Ciasto wylac na podpieczony, kruchy spod. Wierzch posypac platkami migdalowymi.<br />
Piec 35-40min, az wierzch bedzie zloty.<br />
Odstawic do ostygniecia.<br />
Kiedy ciasto bedzie jeszcze delikatnie cieple posmarowac je dzemem morelowym (4 lyzki dzemu podgrzac w garnuszku).<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TMQqx8oExpI/AAAAAAAABr8/f_h0VXC3zu4/s1600/TARTA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TMQqx8oExpI/AAAAAAAABr8/f_h0VXC3zu4/s640/TARTA.jpg" width="426" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-20503936912092789652010-10-17T09:40:00.001+02:002010-10-17T09:42:51.273+02:00WORLD BREAD DAY- Pain au Levain<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4089/4986143004_22056a31c7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://farm5.static.flickr.com/4089/4986143004_22056a31c7.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Do ostatniej chwili nie mialam pewnosci, czy uda mi sie wziac udzial w tak wyczekiwanym od dawna Dniu Chleba. Wiem, ze dzis niedziela, wiec teoretycznie 'juz po wszystkim' ale skoro juz upieklam ten bochenek, grzechem byloby sie nim z wami nie podzielic :D </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Nie ma to jak kromka jeszcze cieplego, domowego chleba na niedzielne sniadanie. Pogodzie chyba tez znudzila sie na ciagla szarzyzna i swiat spowity mlga. Dzis mamy piekne slonce, a niebo? dawno nie widzialam juz takiego blekitu ;-) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zycze wam danej niedzieli!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLqo7oL4YzI/AAAAAAAABr0/AKCsDy_Dalg/s1600/BCHEN.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLqo7oL4YzI/AAAAAAAABr0/AKCsDy_Dalg/s640/BCHEN.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><br />
<b>Pain au Levain II</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/na podstawie przepisu Tatter z Piekarnia Tatter/</span></i><br />
<b><br />
</b><br />
Zaczyn:<br />
31g zakwasu zytniego razowego 50%<br />
93g wody<br />
145g bialej pszennej maki chlebowej<br />
10g maki zytniej typ 720<br />
<br />
Ciasto chlebowe:<br />
800g bialej pszennej maki chlebowej<br />
400g maki zytniej<br />
740g wody temp. 24C<br />
22g soli<br />
279g zaczynu (caly zaczyn)<br />
<br />
<br />
Skladniki zaczynu zagniesc i szczelnie przykryc folia. Zostawic na 12h w temperaturze pokojowej.<br />
Nastepnego dnia do duzej miski wsypac obydwie maki, wlac wode i dokladnie wymieszac. Zostawic na godzine pod przykryciem.<br />
<br />
Nastepnie do masy dodac sol i stopniowo zaczyn. Zagniesc elastyczne i gladkie ciasto. Zostawic je do wyrosniecia na ok 2 1/2h, skladajac ciasto co 50minut. Po tym czasie podzielic wyrosniete ciasto na 3 rowne czesci, zostawic na 10minut zeby odpoczelo. Uformowac bochenki i zlaczeniem w gore wsadzic je do wylozonych sciereczkami i wysypanych maka koszykow. Zostawic do wyrosniecia.<br />
Piekarnik nagrzac do 230 st. Bochenki naciac i piec z para przez 40minut.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLmuMdT6AdI/AAAAAAAABrw/hhhBL46Y0_E/s1600/BOCHENEK.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLmuMdT6AdI/AAAAAAAABrw/hhhBL46Y0_E/s640/BOCHENEK.jpg" width="426" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-67373648283752092902010-10-12T14:11:00.001+02:002010-10-12T14:12:06.585+02:00Muffiny z białą czekoladą i malinami<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLRNjvNwZlI/AAAAAAAABrk/3n3Vb8zuxtQ/s1600/IMG_9104.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLRNjvNwZlI/AAAAAAAABrk/3n3Vb8zuxtQ/s640/IMG_9104.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Pyszne, owocowe i bezproblemowe muffiny. Jak kazde nie wymagaja wiele pracy a efekt zadowoli chyba kazdego;-) dodatek bialej czekolady napewno przypadnie do gustu tym wszystkim, ktorzy za czekolade oddaliby wszystko! wiem, ze czas na maliny juz prawie sie skonczyl, ale poki jeszcze mozna je dostac, korzystajcie i wyprobujcie te male slodkie muffinki!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><br />
<div style="text-align: justify;"><b>Muffiny z białą czekoladą i malinami</b></div><i></i><br />
<i><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/zrodlo przepisu: blog Moje wypieki/</span></i></span></div></i><br />
<div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><i> Cytuję za Dorotą: <br />
</i></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">150 g mąki pszennej</div><div style="text-align: justify;">100 g mąki pszennej razowej</div><div style="text-align: justify;">50 g płatków owsianych</div><div style="text-align: justify;">120 g drobnego cukru</div><div style="text-align: justify;">1 duże jajko</div><div style="text-align: justify;">2 łyżki soku z cytryny</div><div style="text-align: justify;">1 szklanka mleka (250 ml)</div><div style="text-align: justify;">4 łyżki oleju (60 ml)</div><div style="text-align: justify;">2,5 łyżeczki proszku do pieczenia</div><div style="text-align: justify;">180 g malin (1 szklanka lub trochę więcej)</div><div style="text-align: justify;">110 g białej czekolady, posiekanej</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">W jednym naczyniu wymieszać składniki suche, w drugim mokre, dodać maliny, czekoladę, delikatnie wymieszać.</div><div style="text-align: justify;">Formę do muffin wyłożyć papilotkami, nałożyć do nich masę do 3/4 wysokości.</div><div style="text-align: justify;">Piec w temperaturze 190ºC przez 25 minut. Studzić na kratce.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Smacznego!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLRNqQHurFI/AAAAAAAABro/pMZCqxL-sPE/s1600/IMG_9106.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TLRNqQHurFI/AAAAAAAABro/pMZCqxL-sPE/s640/IMG_9106.jpg" width="426" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-75440121527750746732010-10-01T15:06:00.002+02:002010-10-02T10:10:02.075+02:00Jesienna melancholia...<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TKXZM8EBovI/AAAAAAAABqw/f5QyPvcUTIo/s1600/rogalik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TKXZM8EBovI/AAAAAAAABqw/f5QyPvcUTIo/s640/rogalik.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 20px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;">Jak juz pewnie udalo wam sie zauwazyc, malo mnie tu ostatnio. Wkurzam sie strasznie, bo mimo, ze bardzo chcialabym czesciej pisac, nie mam po prostu czasu. Wydaje mi sie, ze wrzesien i pazdziernik to najbardziej pracowite, zakrecone miesiace roku. Dni robia sie coraz krotsze, pogoda za oknem taka, ze czlowiek nie ma ochoty wychylac nosa spod koldry. Myslicie, ze bedziemy mieli jeszcze troche slonca w tym roku? Poki co, jedyne co widze to kleby chmur i krople deszczu splywajace po lodowatej szybie... </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;">Pomijajac cala swoja szara brzydote , jesien to chyba idealny czas na czytanie, nie sadzicie? skoro pogoda nie sprzyja juz spacerom czy przebywaniu na swiezyc powietrzu, nie trzeba sie tez tlumaczyc i odpowiadac na pytania typu <i>'dlaczego dzis caly dzien spedzilas w domu? przeciez jest taka piekna pogoda!" </i></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;">Siedze w domu, bo lubie. Otulam sie cieplym kocem, zamykam oczy i delektuje sie slodkim, bezwstydnym nic-nie-robieniem. Po meczacej pracy, nam kobietom nalezy sie przynajmniej to ;-) a kiedy mozemy jeszcze to jakze urocze lenistwo polaczyc z rozkosza jedzenia...mmm czego chciec wiecej?</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;">Rogaliki, ktore mam dla was dzisiaj to proste, tradycyjne pieczywo. Nie za slodkie, idealne i do kanapek wytrawnych i do tych z dzemem lub powidlami, najlepiej wlasnej roboty (ja zajadalam z powidlami sliwkowymi ;) )</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;">Smacznego!</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 20px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 20px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 20px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;"><b>Rogale zwyczajne</b></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/przepis z bloga liski: </span></i><a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/search/label/Bu%C5%82ki"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">white plate</span></i></a><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/</span></i></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><br />
</span></div><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">400 g mąki pszennej (dowolnej)</div><div style="text-align: justify;">20 g drożdży świeżych (lub 1 łyżeczka suszonych)</div><div style="text-align: justify;">2 łyżki oliwy</div><div style="text-align: justify;">1 łyżka cukru</div><div style="text-align: justify;">1,5 łyżeczki soli</div><div style="text-align: justify;">250 ml wody</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Mąkę wymieszać z drożdżami i suchymi składnikami, mieszając (najlepiej mikserem) powoli wlewać wodę i oliwę. Zagnieść dosyć luźne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do czasu podwojenia objętości ciasta.</div><div style="text-align: justify;">Na oprószonym mąką blacie położyć ciasto, dłonmi lub wałkiem rozpłaszczyć je na okrąg (grubości 1-2 cm).</div><div style="text-align: justify;">Ostrym nożem zrobić w okręgu 3 nacięcia tak, by powstało 6 kawałków ciasta.</div><div style="text-align: justify;">Każdy kawałek zwijać zaczynając od dłuższego boku.</div><div style="text-align: justify;">Blachę do pieczenia wyłożyć papierem (na zdjęciach jest zwykła forma do pieczenia, ale lepiej piec rogale na zwykłej blasze z piekarnika, ponieważ bardzo rosną). Przełożyć na nią rogale. Odstawic do wyrastania na ok. 30 minut.</div><div style="text-align: justify;">W miseczce wymieszać 4 łyżki wody z 1 łyżeczką cukru pudru i posmarować rogale.</div><div style="text-align: justify;">W tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 st C.</div><div style="text-align: justify;">Wstawić blachę, jednocześnie wsypując na dno piekarnika kostki lodu (można też spryskać wnętrze piekarnika wodą ze spryskiwacza - nie spryskujemy grzałki i żarówki).</div><div style="text-align: justify;">Piec 20-30 minut.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego wystudzenia.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Smacznego!</div></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TKXZm79rXwI/AAAAAAAABq0/gMSJ_KQNIGc/s1600/ROGAL+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TKXZm79rXwI/AAAAAAAABq0/gMSJ_KQNIGc/s640/ROGAL+2.jpg" width="426" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-53513443128549454672010-09-25T10:13:00.002+02:002010-09-25T13:38:02.321+02:00Sałatka z zielonej fasolki, szpianku z pesto bazyliowym<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJwqfGe4QMI/AAAAAAAABqs/FlVVUUMKcDM/s1600/IMG_9058.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJwqfGe4QMI/AAAAAAAABqs/FlVVUUMKcDM/s640/IMG_9058.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Dzisiaj cos do przygotowania w 5 minut. Specjalnie dla tych wszystkich biedakow, ktorzy podobnie jak ja nie moga znalezc ostatnio czasu na nic. Salatka z zielonej fasolki i szpinaku z zielonym pesto to zdrowa i, jak dla mnie, sycaca propozycja na dodatek do obiadu. Teraz, kiedy mamy jeszcze dostep do wspanialej, swiezej zielonej fasolki, bedzie smakowac najlepiej! Polecam ;-) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">milej soboty!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>Sałatka z zielonej fasolki i szpinaku z zielonym pesto</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">1/2 kg zielonej fasolki, ugotowanej w lekko osolonej wodzie</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">ok 200g lisci swiezego szpinaku</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">parmezan do posypania</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>zielone pesto:</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">listki jednego peczka bazylii</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">60g tartego parmezanu</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">garsc orzeszkow pini, najlepiej zrumienionych na suchej patelni</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">czarny pieprz</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">5 lyzej oliwy z oliwek</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">sol morska do smaku</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zielone pesto: wszystkie skladniki wrzucic do blendera i zmiksowac na gladki sos.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Fasolke szpinak przelozyc do duzej miski, wymieszac z pesto. Podawac posypane parmezanem</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">smacznego!</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-88604502149742309362010-09-17T18:51:00.000+02:002010-09-17T18:51:57.673+02:00Lubisz pochrupac?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJOaTao47BI/AAAAAAAABqc/EUjoOImHI-M/s1600/cookie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJOaTao47BI/AAAAAAAABqc/EUjoOImHI-M/s640/cookie.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">Lubicie cos sobe czasem pochrupac? macie czasem momenty, w ktorych nie wiedziec czemu nachodzi was nieokielznana rzadza zjedzenia czegos totalnie nie w waszym stylu? czegos, co trafia do waszych ust nie czesniej niz raz na rok, albo i rzadziej? Ja miewam ostatnio chec na takie wlasnie rzeczy. Zaskakuje sama siebie wybierajac ze sklepowych polek produkty dotad niezbyt przeze mnie lubiane, albo takie, ktorych po prostu nie zdarzalo mi sie kupowac. Przechodze teraz najwyrazniej faze <i>'suszonych bananow'</i>, bo potrafie wcinac je bez opamietania ( co za grzech! i zdradliwa przekaska!). Zastanawiam sie czasem, co bedzie nastepne, mam nadzieje, ze nic bardziej bogatego w kalorie, bo jak tak dalej pojdzie to w lustrze sie nie poznam ;)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Moja rodzina, w przeciwienstwie do mnie, bananow suszonych jak nie lubila, tak nie lubi. Teraz w glowach im tylko czekolada :-P w kazdej postaci! chyba przyczynila sie do tego ta koszmarna pogoda, ktora pogrywa sobie z nami ostatnio jak jej sie podoba. Raz ulewa a raz slonce, raz cieplo, raz przeszywajacy wiatr i zgrzytajace zeby.</div><div style="text-align: justify;">Czekolada faktycznie ma w sobie cos kojacego, cos co nas uspokaja, sprawia, ze na naszych twarzach widnieje usmiech. Moja rodzina zakochala sie ostatnio w tych prostych ciasteczkach z czekolada.</div><div style="text-align: justify;">Zjedli je jeszcze lekko cieple, bo jak zawsze podkreślają, wtedy kawalki czekolady zatopione w ciasteczkach smakuja najlepiej!;-)</div><div style="text-align: justify;">Polecam goraco i zycze przyjemnego chrupania;)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b>Proste ciasteczka z czekoladą</b></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>/chocolate chip cookies/</i></span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">250g miekkiego masla</div><div style="text-align: justify;">1 lyzeczka ekstraktu z wanilii</div><div style="text-align: justify;">100g bialegocukru </div><div style="text-align: justify;">140g brazowego cukru</div><div style="text-align: justify;">1 jajko</div><div style="text-align: justify;">335g maki</div><div style="text-align: justify;">1 lyzeczka sody oczyszczonej</div><div style="text-align: justify;">300g czekolady pokrojonej na kawalki (dalam mieszanke mlecznej, gorzkiej, bialej)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Piekarnik nagrzac do 180st.</div><div style="text-align: justify;">Maslo utrzec z cukrami na puszysta mase. Dodac ekstrakt waniliowy i jajko. Miksowac az masa bedzie puszysta i gladka. </div><div style="text-align: justify;">Make przesiac z proszkiem do pieczenia do duzej miski. Dodac do niej mase maslana i delikatnie wymieszac drewniana lyzka. Na koncu wmieszac czekolade.</div><div style="text-align: justify;">Z ciata formowac dosc male kuleczki i ukladac na wylozonej papierem do pieczenia blaszce, w ok 3cm odstepach.</div><div style="text-align: justify;">Piec 12min, studzic na kratce.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Smacznego!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJOcfaSiSyI/AAAAAAAABqk/NCpuccEGt8o/s1600/ciacha.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TJOcfaSiSyI/AAAAAAAABqk/NCpuccEGt8o/s640/ciacha.JPG" width="428" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-3447177062946826082010-09-12T22:24:00.000+02:002010-09-12T22:24:37.123+02:00Czekoladowe ciasto z cukinią<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI01bYRv8GI/AAAAAAAABqU/rDfa6R8MX-k/s1600/IMG_9046.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI01bYRv8GI/AAAAAAAABqU/rDfa6R8MX-k/s640/IMG_9046.jpg" width="428" /></a></div><br />
<br />
Ciasto czekoladowe, tego bylo mi trzeba!<br />
Kiedy za oknem pogoda bezustannie kusi nas zebysmy zaszyli sie pod kocem z kubkiem herbaty w reku, nie ma nic lepszego niz kawalek mocno czekoladowego ciasta, ktore chociaz troche poprawi nam humor! I chociaz niektorym taki kawalek slodyczy moze spedzac sen z powiek z uwagi na kalorycznosc, moim zdaniem nie ma co sie tym az tak przejmowac, w koncu raz nie zawsze!;-) musimy sobie jakos radzic :P mnie np czekolada pomaga zawsze!<br />
<br />
Lubiecie ciasta z niecodziennymi dodatkami? Brownies z burakami, ciasto marchewkowe, <a href="http://sweetspoon.blogspot.com/2009/11/pclas.html">pumpkin pie</a> (moj ukochany!) ? jesli tak, to moja dzisiejsza propozycja jest dla was idealna!<br />
Do masy czekoladowej dodajemy starta na tarce cukinie, ktora sprawia, ze ciasto jest bardziej wilgotne, nieco ciezsze. Wspaniale!<br />
Pierwszy raz mialam przyjemnosc piec je w prawdziwej, tym razem juz nie wirtualnej kuchni Poleczki, i chyba moge powiedziec za nas obie, ze smakowalo oblednie!<br />
Polecam!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI0vy5vP2cI/AAAAAAAABp8/uHZfd6YUs_0/s1600/IMG_9023.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI0vy5vP2cI/AAAAAAAABp8/uHZfd6YUs_0/s640/IMG_9023.jpg" width="428" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><br />
<b>Ciasto czekoladowe z cukinia</b><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>źrodło przepisu: Blog<a href="http://table-table.blogspot.com/2010/08/sentymentalnie.html"> Around the kitchen table</a> cytuję:</i></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><b style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Na tortownicę o średnicy 24cm</span></span></span></b></span></span></i></div><div style="text-align: justify;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><b style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></b></span></span></i></div><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">350g mąki pszennej</span></span></span></i></span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #4c4c4c; font-family: Cambria, 'Gill Sans MT', 'Franklin Gothic Book', 'Myriad Pro', Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px; font-style: normal; line-height: 23px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">50g kakao</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">pół łyżeczki sody oczyszczonej</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 bardzo płaskie łyżeczki proszku do pieczenia</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki przyprawy korzennej </span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka różowego pieprzu utartego w moździerzu (opcjonalnie - dodałam od siebie)</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">175 ml kopha (tłuszczu z kokosa) lub delikatnej oliwy (np. migdałowej)</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">175g cukru </span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">3 duże jajka</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki ekstraktu z wanilii</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">sok z 1 cytryny</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">3 duże młode cukinie (waga przed starciem 500g)</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">150g prażonych orzechów laskowych</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">200g ciemnej czekolady połamanej na kawałki (opcjonalnie - dodałam od siebie)</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></div><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Polewa</span></span></span></i></span></i></span></div></i><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">200g ciemnej czekolady</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">100ml słodkiej śmietanki</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Piekarnik rozgrzewamy do 160C.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Spód i boki tortownicy smarujemy olejem; spód wykładamy krążkiem papieru do pieczenia.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W misce mieszamy mąkę, kakao przyprawę korzenną, pieprz, proszek do pieczenia, sodę i 1 łyżeczkę soli. Mieszamy.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W drugiej misce ubijamy jajka z cukrem, aż masa będzie biała i puszysta. </span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dodajemy kopha (lub olej), ekstrakt z wanilii i sok z cytryny i mieszamy.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Cukinii nie obieramy i ścieramy na tarce do jarzyn (duże oczka). </span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dodajemy do masy jajecznej i delikatnie mieszamy.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Do masy dodajemy orzechy i połamaną czekoladę, mieszamy,</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Na końcu dodajemy wymieszane suche składniki i dokładnie, ale delikatnie mieszamy.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Masę przekładamy do tortownicy, wyrównujemy wierzch i pieczemy przez 45 minut lub do suchego patyczka (mój piekarnik jest wredny i muszę piec ciasta odrobinę dłużej) - UWAGA żeby nie wysuszyć za bardzo ciasta!</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ciasto studzimy najpierw w piekarniku, a później wyjmujemy z formy i studzimy na kratce.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Czekoladę przeznaczoną na masę łamiemy na kawałki.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W małym rondelku zagotowujemy wodę (tak by dno postawionej na rondlu miski z czekoladą nie dotykało powierzchni wody), stawiamy na nim miskę i wlewamy śmietankę. </span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Chwilę podgrzewamy.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Rondel zdejmujemy z palnika i do ciepłej śmietanki dodajemy kawałki czekolady. Mieszamy, aż czekolada rozpuści się. Studzimy ciągle mieszając.</span></span></span></span></i></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-style: normal; line-height: 23px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ostudzone ciasto polewamy polewą.</span></span></span></span></i></span></div></span></i></span><br />
<b><br />
</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI00AaAI6cI/AAAAAAAABqE/jICueh0VUKY/s1600/IMG_9052.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TI00AaAI6cI/AAAAAAAABqE/jICueh0VUKY/s640/IMG_9052.jpg" width="640" /></a></div><b><br />
</b>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-87721896745169265342010-09-07T00:12:00.002+02:002010-09-07T00:15:34.823+02:00Wyrawnie czyli sałatka z burakami i fetą<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div> <a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TIVm7a2RM5I/AAAAAAAABp0/5LzZAF5mB2Q/s1600/salatka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TIVm7a2RM5I/AAAAAAAABp0/5LzZAF5mB2Q/s640/salatka.JPG" width="428" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Dawno nie bylo tu juz wytrawnie, z pracy oprocz poparzen i blizn wynioslam tez pare fajnych przepisow, ktorymi z wielka checia bede sie z wami dzielila w najblizszym czasie! :-)</div><div style="text-align: justify;">Za kazdym razem kiedy przychodzi mi robic jakies danie z burakami, nie bedace po prostu zwykla buraczana surowka, zastanawiam sie dlaczego w Polsce tyle jest warzyw, ktorych nie wiedziec czemu nie doceniamy. Na swiecie ludzie zachwycaja sie polaczeniem smaku dyni, cieciezycy i pasy tahini, w Polsce pewnie nikomu taka mieszanka nie przyslaby do glowy. Podobnie jest z burakami. Tak wiele sie traci jesli nie lubimy eksperymentowac w kuchni! </div><div style="text-align: justify;">Salatka, ktora mam dla was dzisiaj byla jedna z moich ulubionych kiedy 'bawilam' sie w kucharzenie w Londynie. Polaczenie zielonej fasolki, fety, burakow i lekkiego dressingu jest po prostu genialne!</div><div style="text-align: justify;">Salatke robi sie calkiem szybko, jesli buraki sa juz podpieczone, zajmuje to doslownie chwile! Polecam goraco, chociaz wiem, ze w ten ziab wszystkim pewnie w glowach jedynie cieple zupy, moze jednak ktos sie skusi;-)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b>Sałatka z burakami, zieloną fasolką i fetą</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">ok 6 duzych burakow</div><div style="text-align: justify;">300g zielonej fasolki</div><div style="text-align: justify;">ser feta ( dajemy tyle ile nam sie podoba, wedlug uznania)</div><div style="text-align: justify;">natka pietruszki</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Dressing </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">2 lyzeczki musztardy dijon</div><div style="text-align: justify;">5 lyzek oliwy z oliwek</div><div style="text-align: justify;">2 lyzki octu balsamicznego lub vinegret</div><div style="text-align: justify;">cukier, sol, pieprz do smaku</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Piekarnik nagrzac do temperatury 200st. </div><div style="text-align: justify;">Buraki oplukac, wsadzic do gotujacej sie wody i gotowac tak dlugo, az lekko zmiekna. Odcedzic i wsadzic do piekarnika na ok 40min, az beda miekkie.</div><div style="text-align: justify;">Obrac ze skorki i pokroic w dosc duza kostke.</div><div style="text-align: justify;">Fasolke umyc, odciac koncowki i przekroic na pol. Gotowac ok 5 min, az zmieknie. Pamietajcie zeby nie gotowac jej za dlugo, wazne, zeby byla lekko<i> al dente.</i></div><div style="text-align: justify;">Fete pokroic w kostke, dodac do burakow razem z fasolka i drobno posiekana pietruszka. Polac dressingiem.</div><div style="text-align: justify;">Smacznego!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-35664009614623406022010-08-28T10:00:00.008+02:002010-08-28T10:00:01.869+02:00Powrót do domu i placek drożdżowy z owocami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/THg4kwNXelI/AAAAAAAABl0/oILmzhs91_I/s1600/CIASTO+JPG.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/THg4kwNXelI/AAAAAAAABl0/oILmzhs91_I/s640/CIASTO+JPG.jpg" width="428" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;">No i wrocilam, troche mi zajelo zanim na dobre ogarnelam swoje zycie po powrocie, ale mam nadzieje, ze teraz wszystko sie uspokoi i bede mogla powrocic do częstszego blogowania, mam tyyyyle zaleglosci!!! </div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;">Musze przyznac, ze ostatnie dwa miesiace byly dla mnie czasem nieslychanie waznym, wiele sie nauczylam (miedzy innymi dzieki pracy w kuchni w jednej z Londynskich restauracji) wiele tez zrozumialam, docenilam. Jest tyle rzeczy w naszym zyciu, ktore nie wiedziec czemu umykaja naszej uwadze, w pewnym momencie staja sie dla nas tak oczywiste, ze nawet nie zawracamy sobie glowy zeby choc troche je docenic. A to blad, oj tak...kolosalny blad. Wystarczy tylko otworzyc szerzej oczy, przyjzec sie temu co nas otacza, wstac rano nieco wczesniej i z kubkiem goracej herbaty wyjsc na skropiony przez rose taras, zatopic sie w tej niczym nie zmaconej ciszy i chlonac piekno tej chwili. Tak wlasnie zrobilam w pierwszy poranek po powrocie. I chociaz czasem jest mi ciezko na nowo przyzwyczaic sie to dawnego zycia, nuczylam sie dostrzegac w nim tez i te dobre rzeczy. O o to chyba wlasnie chodzi! </div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;">Dzis, poniewaz sezon na nektarynki i brzoskwinie w pelni, zrobilam drozdzowke. Ciasto drozdzowe jest wspaniale! wilgotne, nie za slodkie, idealnie nadawaloby sie nawet z sama kruszonka. My jednak, mimo wszystko stawiamy latem na owocowe slodkosci!</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;">Za przepis dziekuje Malgosiu z Pieprz czy Wanilia! ;-)</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;">Milego weekendu;-)</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><b>Placek drozdzowy z nektarynkami i brzoskwianiami</b></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">Cytuje za Malgosia z</span></i><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><a href="http://pieprzczywanilia.blogspot.com/"> Pieprz czy Wanilia</a></span></i></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> </i></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> </div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">na ciasto:<br />
380g mąki pszennej, przesianej<br />
100g mleka (1/2szkl)<br />
30g świeżych drożdży lub 7g suchych drożdży<br />
100g cukru<br />
2 jaja<br />
skórka otarta z 1 dużej cytryny<br />
szczypta soli<br />
180g masła w temperaturze pokojowej<br />
<br />
2-3 brzoskwinie<br />
ok. 200g borówki amerykańskiej<br />
ok. 100g czerwonej porzeczki<br />
<br />
lukier:<br />
sok z 1 cytryny<br />
cukier puder<br />
<br />
Jeśli używamy drożdży świeżych, to należy rozprowadzić je w lekko podgrzanym mleku razem z 1/3 mąki, wszystko dobrze wymieszać i pozostawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.<br />
Jeśli używamy suchych drożdży, to należy rozprowadzić je w 4 łyżeczkach lekko podgrzanego mleka z łyżeczką cukru, wymieszać i pozostawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.<br />
<br />
Jaja roztrzepać z cukrem i solą. Dodać pozostałą mąkę, drożdżowy rozczyn i drobno utartą skórkę z cytryny. Połączyć wszystkie składniki. W trakcie zagniatania dodać masło. Zagniatać aż do uzyskania gładkiego ciasta.<br />
Jeśli będzie się zbyt mocno kleiło do rąk, to najlepiej nie podsypywać go mąką, ale lekko nasmarować dłonie oliwą. (Ja wyrabiałam ciasto robotem).<br />
Włożyć je do miski, przykryć ściereczką i pozostawić ok. 1.5 – 2 godz. do wyrośnięcia.<br />
Rozwałkować ciasto na grubość ok.1-1,5 cm, do wielkości odpowiadającej dużej płaskiej blasze (tej z piekarnika). Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, a na niej ułożyć ciasto. Można dodatkowo już na blasze porozciągać je palcami.<br />
Na wierzchu ułożyć umyte i osuszone owoce.<br />
Odstawić w ciepłe miejsce na ok.30-45min. do ponownego wyrośnięcia.<br />
<br />
Wstawić do nagrzanego do 200st. C piekarnika. Piec ok. 25-30min. Ostudzić przed lukrowaniem.<br />
<br />
W małym garnuszku połączyć sok z cytryny z cukrem pudrem (w ilości takiej, by powstała dość gęsta masa). Następnie postawić garnuszek na kuchence na najmniejszym ogniu i cały czas mieszając, podgrzewać (dość krótko) do momentu aż lukier straci na gęstości i pozwoli się przelewać (wciąż musi być biały!). Zdjąć z ognia i szybko polukrować ciasto, zanim lukier znów zacznie gęstnieć.<br />
Smacznego! </span></span> </span></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: left;"><br />
</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/THg9NEVmVZI/AAAAAAAABmM/jp4fguLJK_I/s1600/CIASTO2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/THg9NEVmVZI/AAAAAAAABmM/jp4fguLJK_I/s640/CIASTO2.JPG" width="428" /></a></div><span class="Apple-style-span" style="color: #191919; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px; font-weight: normal; line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande';"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><br />
</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></b></span></span>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-80526011583770229422010-08-16T11:00:00.004+02:002010-08-16T16:12:31.283+02:00Granary bread<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TGe4y66NAUI/AAAAAAAABlg/dSFW9ftTNvg/s1600/BULKA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TGe4y66NAUI/AAAAAAAABlg/dSFW9ftTNvg/s640/BULKA.jpg" width="428" /></a></div><br />
<br />
No i tak... ani sie nie obejrzałam a to juz polowa sierpnia. Jeszcze tylko chwila i juz trzeba bedzie zdejmowac z szafy walizki, ukladac w kostke ubrania, przygotowywac mentalnie do powrotu. Czy jestem zadowolona? trudno powiedziec :-) nie kazde zmiany sa mile, latwe i przyjemne. Kiedy sie juz czlowiek wkreci w wir innego zycia, innej rutyny, trudno jest sie przestawic na inny 'program' ;-) Ale nic...cos sie konczy, cos sie zaczyna!<br />
Kiedy juz na dobre osiade w domu, mam wielka nadzieje napisac wam pare slow o miejscu, do ktorego udaje sie juz we wtorek. Taki maly przystanek na drodze do domu :) no... moze w sumie nie taki znowu maly, ale napewno uroczy!<br />
<br />
Dzis, tak na pozegnanie, pelnoziarniste buleczki. Jest tez i chleb, rowniez pelnoziarnisty ale niestety nie prezentuje sie zbyt urodziwie, wiec wole pozostac dzis przy zdjeciu samej bulki :P wiem, ze troche minimalistycznie, ale napewno wybaczycie :-)<br />
Do zrobienia tych buleczek uzylam maki Granary, ktora z tego co wiem dostepna jest tylko w UK. Jestem nia mile zaskoczona, wielka szkoda, ze nie mamy takiej w Polsce. Pelno w niej calych ziaren zboz, dzieki czemu jest o niebo zdrowsza od zwyklej maki. Mam niecny plan przywiezienia chociaz jednej sztuki do domu, zobaczymy jak mi sie to uda:)<br />
Pozdrawiam!<br />
<br />
<b>Chleb pelnoziarnisty</b><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i> zrodlo: blog Moje wypieki</i></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i><br />
</i></span><br />
1 saszetka suszonych drozdzy (7g)<br />
1/4 szkl cieplej wody<br />
2 lyzki cukru<br />
6 lyzek miekkiego masla lub margaryny<br />
2 lyzeczki soli<br />
1,5 szkl cieplej maslanki<br />
3 szkl maki Granary (mozna zastapic maka pszenna razowa lub pelnoziarnista Lubelli)<br />
2 szklanki maki pszennej<br />
<br />
W duzej misce wymieszac drozdze z woda. Dodac cukier i odstawic na ok 5 min, az drozdze zaczna sie pienic. Dodac maslo, sol i maslanke. Wymieszac. Nastepnie wsypac make Granary i zagniesc. Powli, stopniowo dodawac make pszenna i zagniatac az ciasto bedzie gladkie i sprezyste. Odstawic na 15min. Po tym czasie ciasto przelozyc na obsypana maka stolnice i dobrze wyrobic, ok 10 min.<br />
Przelozyc do naoliwionej miski i przykryc sciereczka. Odstawic do podwojenia objetosci na ok 1h.<br />
Po tym czasie ciasto podzielic na dwie czesci. Uformowac bochenki i przelozyc na blache wylozona papierem do pieczenia. Mozna tez na ten czas wsadzic bochenki do koszyka. Odstawic do ponownego wyrosniecia na okolo godzine- do podwojenia objetosci.<br />
<br />
Piekarnik nagrzac do 190st. Przed wsadzeniem chleba do pieca posmarowac go mlekiem i naciac.<br />
Piec ok 25-30min, az chleb bedzie mial zlota skorke a postukany od dolu bedzie wydawal gluchy odglos.<br />
Przed pokrojeniem dobrze wystudzic.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<br />
<ul class="subset" style="border-bottom-width: 0px; border-color: initial; border-color: initial; border-left-width: 0px; border-right-width: 0px; border-style: initial; border-style: initial; border-top-width: 0px; color: #47443e; font-family: Verdana, Arial, sans-serif; font-size: 11px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-left: 0px; margin-right: 100px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; position: relative; width: 200px;"><li style="border-bottom-width: 0px; border-color: initial; border-left-width: 0px; border-right-width: 0px; border-style: initial; border-top-width: 0px; margin-bottom: 8px; margin-left: 10px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"> </li>
<li style="border-bottom-width: 0px; border-color: initial; border-left-width: 0px; border-right-width: 0px; border-style: initial; border-top-width: 0px; margin-bottom: 8px; margin-left: 10px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: 'Times New Roman';"><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="color: #47443e; font-family: Verdana, Arial, sans-serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><br />
</span></span></span></span></li>
</ul>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-1838588264381749612010-07-28T22:34:00.000+02:002010-07-28T22:34:32.535+02:00W poszukiwaniu czasu...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TFCTG4OfJ3I/AAAAAAAABlY/-_fyKMuFEVs/s1600/migdaly.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TFCTG4OfJ3I/AAAAAAAABlY/-_fyKMuFEVs/s640/migdaly.jpg" width="476" /></a></div><br />
<br />
Ostatnie tygodnie to dla mnie jeden wielki wyscig z czasem. Bezustanny pospiech stal sie juz chyba moim najwierniejszym towarzyszem. Malo mam czasu na cokolwiek, pieczenie jest, wiec trudniejsze niz zwykle. Ale, ale! kochani! wiadomo przeciez, ze dlugo to ja bez pieczenia nie wytrzymam, udalo mi sie wygospodarowac, wiec troche czasu. A oto co z tego wyszlo....<br />
<br />
Pisalam juz nie raz, ze dla mnie lekarstwem na stres jest pieczenie. Najbardziej kocham to nocne, kiedy jedynymi towarzyszami sa tykanie zegara i skrzypiace meble. No bo powiedzcie sami, kto z was nie lubi pokrzatac sie noca po kuchni, dogladajac, czy buleczki w piekarniku sa juz gotowe albo czy ciasteczka nabraly juz rumiencow? jestem pewna, z kazdy z was mysli sobie w glowie ' ojj tak, jak ja to lubie!' :P<br />
<br />
Z dzisiejszymi ciasteczkami historia jest nieco inna, bo mimo wielkich checi nie moglam upiec ich noca- obecny brak warunkow ku temu. Pocieszam sie mysla, ze jeszcze tylko troche i znowu bede miec cala ukochana kuchnie tylko dla siebie:D wszystkie te szuflady wypelnione najrozniejszymi foremkami, ekstraktami, miarkami, papilotkami, ozdobami, beda nareszcie znowu moje! :D<br />
Poki co, musze sie zadowolic tym co mam i piec jak najlepiej potrafie.<br />
<br />
Ciasteczka z biala czekolada (znowu!) i migdalami to idealna propozycja dla tych, ktorym po ostatnim Blondies nadal bialej czekolady maja malo. Użyłam migdalow zamiast orzechow macadamia, bo niestety ich nie mialam. Ale to nic, bo ciastka wyszly bardzo smaczne, i co najwazniejsze, z czekolada! :)<br />
<br />
<b>Ciasteczka z białą czekoladą i migdałami</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">źródło przepisu: The Australian Women's weekly</span></i><br />
<br />
225g maki<br />
1/2 lyzeczki sody oczyszczonej<br />
55g drobnego cukru<br />
75g brazowego cukru<br />
125g roztopionego masla<br />
1/2 lyzeczki ekstraktu z wanilii<br />
1 jajko<br />
180g bialej czekolady, posiekanej<br />
105g luskanych migdalow (nie platkow!)<br />
<br />
Piekarnik rozgrzac do 180st<br />
Make, sode i cukier przesiac do duzej miski, wymieszac. Dodac ostudzone maslo, ekstrakt i jajko. Nastepnie wsypac pokrojona czekolade i migdaly, wymieszac.<br />
Ciastka ukladac przy pomocy lyzeczki na blasze wylozonej papierem do pieczenia, w ok 5cm odstepach. Piec 10min.* wystudzic.<br />
<br />
*Nie radzilabym trzymac dluzej, dlatego, ze potem ciastka robia sie bardzo twarde a biala czekolada cala sie roztopi. Najlepiej sprawdzic po 10min, jesli sa juz zlote to mozna wyciagac i wcinac! :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TFCTF3xmj6I/AAAAAAAABlQ/Vduo32v-Ir8/s1600/CIASTKA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TFCTF3xmj6I/AAAAAAAABlQ/Vduo32v-Ir8/s640/CIASTKA.jpg" width="426" /></a></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-43588784960090036142010-07-18T19:11:00.003+02:002010-07-24T22:52:51.620+02:00Blondies czy Brownies? oto jest pytanie.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://lh5.ggpht.com/_4FcaOs8vZg4/TEMZC9_6N0I/AAAAAAAABkc/3df_SolwhSA/s1600/IMG_6799.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://lh5.ggpht.com/_4FcaOs8vZg4/TEMZC9_6N0I/AAAAAAAABkc/3df_SolwhSA/IMG_6799.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Czesto miewam ten dylemat, czy brownies czy blondies? W wiekszosci przypadkow zawsze wypada na ta ciemna, ciezka i wrecz nieprzyzwoicie czekoladowa opcje nr 1. Wydaje mi sie, ze mimo tego, ze w dzisiejszych czasach ludzie sa bardziej niz kiedykolwiek otwarci na nowe smaki, polaczenia i pomysly, blondies nadal pozostaje jedynie smaczna siostra Brownies :) biala czekolada, mimo, ze smaczna, nie jest mimo wszystko <i>"ta ukochana".</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Wychodze jednak z zalozenia, ze trzeba probowac wszystkiego i nigdy nie popadac w czekoladowa rutyne! Jak ciasto czekoladowe to tylko brownies, jak ciastka to tylko owsiane, jak owoce to jedynie jablka. O nie nie, eksperymenty! to lubie najbardziej :-D</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">I choc przyznaje po tym przepisie nadal uwazam, ze tradycyjnego brownies nie zastapi nic, musze powiedziec, ze to Blondies jest chyba jednym z najlepszych jakie do tej pory jadlam i upieklam. Przygotowywane w warunkach 'polowych' udalo sie znakomicie. Nawet brak miksera tu nie zawadzil. Wprawiam sie w recznym ucieraniu skladnikow!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> Mysle, ze kluczowym skladnikiem sa tutaj maliny, bo przelamuja slodycz bialej czekolady. Dzieki nim ciasto nie jest tzw ulepkiem, ale ma w sobie tez troche kwasku;-) bedzie je, wiec latwiej zajadac w letnie upaly. Do tego szklanka zimnego mleka i nie pozostaje nic innego jak tylko wcinac!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Pozdrawiam cieplo!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>Blondies z malinami i białą czekolada</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">/raspberry and white chocolate blondies, Bbc Goodfood/</span></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">200g masla</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">150g bialej czekolady</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">300g cukru muscovado (dalam mniej)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">3 jajka</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">200g maki pszennej</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">szczypta soli</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">1 lyzeczka ekstraktu z wanilii</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">125g malin (dalam zdecydowanie wiecej)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Piekarnik nagrzac do 180C. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Foremke o wymiarach 25x22cm wysmarowac maslem i wylozyc papierem do pieczenia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Maslo rozpuscic w garnuszku i gotowac przez ok 5 min az zacznie nabierac zlotego koloru. Wystudzic je przez 5 min po czym dodac polowe pokrojonej na kawalki bialej czekolady. Nie mieszac. Odstawic na pare minut i dopiero wtedy polaczyc czekolade z maslem.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Zmiksowac cukier z jajkami przez ok 2 minuty na puszysta, jasna mase. Dodac make, sol, wystudzona biala czekolade i wanilie. Przy pomocy drewnainej lyzki albo szpatuly, wszystko razem wymieszac, delikatnie, jedynie do polaczenia skladnikow.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Mase przelac do foremki, posypac reszta bialej czekolady i malinami. Piec przez 40-45minut az ciasto dobrze wyrosnie i bedzie zlote. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Przed pokrojeniem dobrze wystudzic.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">smacznego!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #47443e; font-family: Verdana,Arial,sans-serif; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px; line-height: 16px;"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://lh6.ggpht.com/_4FcaOs8vZg4/TEMVSQSxDiI/AAAAAAAABkQ/3tZHKG8krWw/IMG_6796.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://lh6.ggpht.com/_4FcaOs8vZg4/TEMVSQSxDiI/AAAAAAAABkQ/3tZHKG8krWw/IMG_6796.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-77759173057744182612010-07-07T12:00:00.001+02:002010-07-25T12:14:25.647+02:00Victoria sponge cake<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TDPE6m-pf5I/AAAAAAAABj4/bWTvkdfiKdo/s1600/IMG_6636.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TDPE6m-pf5I/AAAAAAAABj4/bWTvkdfiKdo/s640/IMG_6636.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
Jak pewnie zauwazyliscie bardzo mnie tu ostatnio malo. Trudno jest mi znalezc czas na bloga, chociaz staram sie jak moge. Z gory przepraszam za wszystkie wiadomosci, na ktore jeszcze nie udalo mi sie odpowiedziec. kiedy tylko mam okazje przegladam wasze blogi i jak zwykle z usmiechem na twarzy i podziwem czytam wasze posty :-) widze, ze letnia aura bardzo wam sprzyja, bo przepisy sa wspaniale!<br />
Ja niestety, jesli w ogole mam czas, pieke jedynie najprostsze i najszybsze ciasta czy ciasteczka. Jednak nie ma to jak szuflada pelna magicznych przyborow do pieczenia w domu:P tutaj nie mam nawet miksera, bywa, wiec ciezko. Ale nie ma co narzekać, jakos sobie radze! od czego sa w koncu rece? w dawnych czasach gospodynie domowe tez nie mialy mikserow, a ciasta wychodzily im boskie:)<br />
<br />
Pamietacie ucieranie masla z cukterem za pomoca drewnianej lyzki? a moze do tej pory, podobnie jak ja, zdarza wam sie w taki wlascie sposob je przygotowywac? lubie wracac do starych, rzadko praktykowanych metod. I chociaz nie ucieram w ten sposob masla zawsze, zajmuje to w koncu duzo wiecej czasu, teraz jestem na to w pewnym sensie skazana :) musze mimo wszystko przyznac, ze czerpie z tego przyjemnosc. Swiadomosc, ze przygotowuje cos w 100% sama jest naprawdę motywujaca :-)<br />
<br />
Ok, teraz co nieco o dzisiejszym wypieku. Victoria Sponge Cake to klasyk na Wyspach. Ciasto jest szybkie w przygotowaniu( mikser nie jest niezbedny), niesamowicie delikatne w smaku, niezbyt slodkie, dzieki truskawkom, ktore jak wiadomo wspaniale komponuja sie z bita smietana, ktora przelozony jest biszkopt. Polecam wszystkim, szczegolnie na te gorace dni! nie ma jak to kawalek dobrego biszkoptu z owocami, nieprawdaz?<br />
Do uslyszenia wkrotce:)<br />
<br />
<br />
<b>Victoria sponge Cake</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">zrodlo przepisu: BBC goodfood</span></i><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i><br />
</i></span><br />
Skladniki na biszkopt:<br />
<br />
200g miekkiego masla<br />
200g maki<br />
1 lyzeczka proszku do pieczenia<br />
150g cukru<br />
4 jajka<br />
2 lyzki mleka<br />
<br />
dodatkowo:<br />
<br />
250ml smietany kremowki<br />
ok 50g cukru pudu ( mozna pominac)<br />
200g pokrojonych truskawek lub dzemu truskawkowego<br />
cukier puder do posypania<br />
<br />
Piekarnik rozgrzac do 180 st.<br />
Tortownice o srednicy 20cm (mozna uzyc nieco wiekszej, ja tak zrobilam) wylozyc papierem do pieczenia lub wysmarowac maslem i posypac maka.<br />
Do duzej miski przesiac make, proszek do pieczenia.<br />
W osobnym naczyniu utrzec maslo z cukrem na puszysta mase. Dodawac kolejno jajka, az masa dobrze sie polaczy. Nastepnie wsypac make i delikatnie wymieszac za pomoca szpatuly (ja z oczywistego braku szpatuly uzylam drewnianej lyzki).<br />
Mase przelac do przygotowanej tortownicy. Wstawic do piekarnika i piec 20-25min az biszkopt bedzie mial zloty kolor. Wyjac, wystudzic.<br />
<br />
Biszkopt przekroic na dwie czesci,. Na jedna z nich wylac ubita na sztywno smietane wymieszana z cukrem pudrem. Nastepnie ulozyc na niej truskawki. Jesli uzywamy dzemu to najpierw nalezy posmarowac nim jeden placek ciasta a dopiero potem wylozyc na niego kremowke.<br />
Przykryc drugim biszkoptem. Posypac cukrem pudrem.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TDPE2i9aYXI/AAAAAAAABjw/Nvg67WcgfRw/s1600/victoria+sponge.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://2.bp.blogspot.com/_4FcaOs8vZg4/TDPE2i9aYXI/AAAAAAAABjw/Nvg67WcgfRw/s640/victoria+sponge.jpg" width="640" /></a></div><br />
<div><br />
</div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-75996962814572889782010-06-21T23:46:00.004+02:002010-06-22T10:23:58.686+02:00Bounty<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4010/4685259801_2b3abf8fd0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4010/4685259801_2b3abf8fd0_b.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
Natura kobiety jest bycie niezdecydowana. Czy bylabym soba gdybym podczas wyprawy na zakupy nie stracila co najmniej 2 godzin na samym zastanawianiu sie czego tak naprawde chce? wychodze po spodnie, wracam z dwiema spodniczkami. Kupuje torebke, mialy przeciez byc buty... mezczyzni mowia, ze nie da sie nam dogodzic :P ale czy aby na pewno? przecieez nie raz mowimy, ze do szczescia tak niewiele nam potrzeba :-) zalezy jeszcze co ktos rozumie przez slowo niewiele, ale to juz inna bajka.<br />
Czesniej niz w sprawie zakupow bywam jednak niezdecydowana w sprawie tego co dzis upiec, ugotowac. Banalny problem? coz...czasem od nawalu fajnych przepisow mozna sie na prawde niezle zakrecic.<br />
Tak tez bylo i z Bounty. Pierwotnie mialam zrobic ciasto czekoladowe, potem jednak zachcialo mi sie kokosa ;-) i tak, chcac nie chcac zaczelam szperac w internecie w poszukiwaniu czegos co zaspokoilo by moja czekoladowo-kokosowa zachcianke. Na blogu for the body and soul znalazlam cos idealnego. Zrobilam, sprobowalam, oszalalam !<br />
Batoniki Bounty pamietam doskonale jeszcze z czasow dziecinstwa. Uwielbialam je. Po raz kolejny sprawdza sie, wiec teoria, ze jedzenie potrafi przywolac nawet te najbardziej odlegle wspomnienia:)<br />
Krajanka jest tym wszystkim czego mozemy oczekiwac po domowej wersji bounty. Mocno czekoladowy spod, przypominajacy nieco brownies, masa kokosowa, wilgotna, pachnaca wanilia, a to wszystko polane jeszcze grubo czekolada. Czego chciec wiecej? :)<br />
<br />
Pozdrawiam z daleka! :*<br />
<div style="text-align: left;"><br />
<b>Edit</b>: chcialam jeszcze serdecznie podziekowac pewnej dobrej duszyczce, ktora pomogla mi zmienic wyglad bloga, i z ktora spedzilam wczoraj przemily dzien:*<br />
<br />
</div><br />
<b>Krajanka czekoladowo-kokosowa</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"> zrodlo: blog </span></i><a href="http://www.forthebodyandsoul.blogspot.com/"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">For the Body and Soul</span></i></a><br />
<br />
spod:<br />
80 g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałki<br />
80 g miękkiego masła<br />
70 g drobnego cukru do wypieków<br />
1 jajko<br />
150 g mąki<br />
2 łyżki kakao<br />
masa kokosowa:<br />
225 g wiórków kokosowych<br />
1 puszka (395 g) słodkiego mleka kondensowanego<br />
2 jajka<br />
<br />
masa czekoladowa:<br />
100 g masła<br />
300 g gorzkiej czekolady<br />
<br />
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 °C. Formę do pieczenia o wymiarach 16 x 26 cm (u mnie 22x 22 cm) lekko posmarować masłem, a następnie wyłożyć papierem do pieczenia.<br />
<br />
Przygotować spód krajanki : czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Masło utrzeć z cukrem przy pomocy miksera na puszystą masę. Nie przerywając ubijania, dodać rozpuszczoną czekoladę oraz roztrzepane jajko. Ubijać na małych obrotach, do czasu, aż składniki się połączą.<br />
<br />
Do masy przesiać mąkę oraz kakao. Wymieszać, tak, aby składniki dobrze się połączyły.<br />
<br />
Masę rozprowadzić równomiernie na dnie formy (można sobie pomóc palcami). Podpiec 15 minut<br />
<br />
W międzyczasie przygotować masę kokosową : jajka roztrzepać widelcem, wymieszać z mlekiem kondensowanym i wiórkami kokosowymi. Rozprowadzić na podpieczonym spodzie.<br />
<br />
Piec 25 minut, lub do czasu, aż masa się zarumieni. Pozostawić do całkowitego wystygnięcia.<br />
<br />
Przygotować masę czekoladową. Masło rozpuścić w rondelku na średnim ogniu, następnie zmiejszyć ogień, dodać połamaną na kostki czekoladę. Mieszać metalową łyżką do czasu, aż czekolada się rozpuści i powstanie gładka masa. Gotową masę wylać na masę kokosową.<br />
<br />
Wstawić na ok. 30 minut do lodówki. Następnie pokroić na kawałki.<br />
Smacznego !!!<br />
<br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #7f7f7f; font-family: Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px;"></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #7f7f7f; font-family: Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px;"></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #7f7f7f; font-family: Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px;"><div style="text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="color: #7f7f7f; font-family: Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm2.static.flickr.com/1272/4685258803_c3c66d6caa_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm2.static.flickr.com/1272/4685258803_c3c66d6caa_b.jpg" width="426" /></a></div><div style="text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="color: #7f7f7f; font-family: Trebuchet, 'Trebuchet MS', Arial, sans-serif; font-size: 13px;"><br />
</span></div></span>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-76590312859338478882010-06-17T10:05:00.003+02:002010-06-17T10:11:21.232+02:00Snickerdoodles<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4049/4685259639_630247492f_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4049/4685259639_630247492f_b.jpg" width="426" /></a></div><br />
<br />
Dzis wpis bedzie krotki, ekstremalnie krotki :)<br />
Walizki spakowane czekaja juz w korytarzu, bateria od aparatu wykorzystuje ostatnie minuty zeby sie jeszcze troche podladowac. Znowu wam uciekam kochani :-) znowu na dlugo. Zawsze kiedy nadchodzi ten moment nie wiem czy bardziej mam sie cieszyc czy smucic. Tesknota za tym co tu zostawie momentami sprawia, ze chec wyjazdu maleje niemalze do zera. Ale przeciez wroce, zawsze wracam!<br />
Znowu przyjdzie mi mieszkac w miejscu, ktore juz lata temu nazwalam <i>moim miejscem na ziemi. </i>To chyba wystarczajacy powod do radosci?<br />
Dlatego tez tym razem postaram sie nie smucic, bede sie za to usmiechac tak dlugo, az zaczna bolec mnie policzki! :-)<br />
W zwiazku z tym, ze zabieram ze soba laptopa, bede miec z wami staly kontakt, moze od czasu do czasu cos tu nawet naskrobie? mielibyscie ochote? :)<br />
<br />
Juz na zakonczenie, zeby nie zostawic was z 'pustymi rekoma' przygotowalam dla was jedne z moich ulubionych ciasteczek, snickerdoodles. Sa niesamowicie szybkie do przygotowania a przy tym smakuja wspaniale!<br />
Smacznego i prosze sie czestowac! :*<br />
<br />
<br />
<b>Snickerdoodles</b><br />
<i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">zrodlo przepisu: blog </span></i><a href="http://mojewypieki.blox.pl/2008/08/Snickerdoodles.html"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Moje wypieki</span></i></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki na około 30 sztuk:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">250 g mąki</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">pół łyżeczki</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> gałki muszkatołowej</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">3/4 łyżeczki proszku do pieczenia</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">pół łyżeczki soli</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">125 g miękkiego masła</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">100 g drobnego cukru do wypieków (dałam około 75 g, wystarczyło)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">1 duże jajko</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">1 łyżeczka ekstraktu</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> z wanilii</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Do obtoczenia:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">2 łyżki drobnego cukru do wypieków</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">1 łyżka cynamomu</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">W misce wymieszać mąkę, gałkę, proszek do pieczenia, sól, odstawić na chwilę. Masło zmiksować z cukrem, aż do puszystości i białości, wbić jajko, dodać ekstraktu, dalej ubijać. Do ubitej masy wmieszać suche składniki i dobrze wymieszać (masa nie powinna się kleić).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Cukier do obtoczenia wymieszać z cynamonem. Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego, obtaczać je w cukrze cynamonowym, kłaść na blachę, delikatnie spłaszczyć (można wcześniej blachę wyłożyć papierem do pieczenia).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut, do złotego brązowego koloru. Studzić na kratce.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Smacznego :)</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4064/4685259433_83c7b5ddbb_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://farm5.static.flickr.com/4064/4685259433_83c7b5ddbb_b.jpg" width="640" /></a></div><div align="justify" style="color: #726e61; font-size: 16px !important; line-height: 20px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 14px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 14px;"><span style="font-size: medium; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span style="font-size: 16px !important; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><br />
</span></span></span></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-73193862728051161652010-06-12T14:51:00.005+02:002010-06-12T17:15:48.772+02:00Po domowemu czyli pyszny domowy twaróg i chleb<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4063/4685260497_e9fc5b5cd7_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4063/4685260497_e9fc5b5cd7_b.jpg" width="426" /></span></a></div><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">Mam teraz duzo czasu na domowa krzątaninę, wiec nareszcie udalo mi sie zrobic cos, na co czailam sie od dawna :D domowy twarog. Niektorym wydaje sie, ze to cos nieslychanie trudnego, przyznaje, ze ja tez tak kiedys myslalam. Okazuje sie jednak, ze to prostsze niz moze sie wydawac! Jedyne co potrzebujemy to mleko i troche maslanki. Raz, dwa, trzy i mamy domowy twarog: -)</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">A jak twarog to wiadomo, ze przydalby sie tez chlebek. Wiadomo, domowy :-) nic nie moze sie rownac ze smakiem swiezej kromki chleba z domowym twarogiem. Do tego pomidor czy ulubiony dzem i jestesmy w raju :) Moglabym jesc takie kanapki codziennie!</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">Polecam goraco!</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> <br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> <br />
<b><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">Domowy twaróg</span></b><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">zrodlo przepisu: blog Liski</span><a href="http://www.blogger.com/goog_1735081085"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"> Whi</span></a></i></span><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i><a href="http://whiteplate.blogspot.com/2007/12/domowy-twarg.html"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">te Plate</span></a></i></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> <br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">2 litry mleka<br />
5 łyżek zsiadłego mleka<br />
<br />
Mleko lekko podgrzewamy do temp. 40-50 st C. Następnie dodajemy do niego zsiadłe mleko i odstawiamy na tak długo, aż mleko się zsiądzie, co trwa ok. 15-24 godzin (lub przez noc) - im cieplej, tym ten proces nastąpi szybciej. Im dłużej, tym mleko, a później twaróg, będą kwaśne.<br />
Kiedy mleko się zsiądzie, podgrzewamy je, ale nie doprowadzamy do zagotowania. Odstawiamy.<br />
Po 15 minutach przecedzamy przez cienką szmatkę, najlepiej czystą pieluszkę tetrową. Jeżeli chcemy, żeby ser był bardziej suchy, zawiązujemy szmatkę i układamy ser na talerzu, następnie kładziemy na nim deskę i przyciskamy czymś ciężkim (kamień polny pasuje jak ulał;)<br />
Po 1/2 godzinie ser jest gotowy.<br />
<br />
Smacznego!</span> </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4015/4685258953_d24506d7c0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4015/4685258953_d24506d7c0_b.jpg" width="426" /></span></a></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span> </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: 16px;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, sans-serif; font-size: 12px; font-weight: normal; line-height: 18px;"></span></b></span><br />
<b><h3 class="post-title" style="border-bottom-color: rgb(255, 255, 255); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; color: #940f04; display: inline !important; font: normal normal normal 142%/normal Verdana, sans-serif; line-height: 1.6em; margin-bottom: 20px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 10px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; text-align: left; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: Times; font-size: 16px; line-height: normal;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, sans-serif; font-size: 12px; font-weight: normal; line-height: 18px;"><h3 class="post-title" style="border-bottom-color: rgb(255, 255, 255); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; color: #940f04; display: inline !important; font: normal normal normal 142%/normal Verdana, sans-serif; line-height: 1.6em; margin-bottom: 20px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 10px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; text-align: left; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: Times; font-size: 14px; font-style: italic; line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br />
</span></span></h3></span></b></span></h3></b><br />
<div style="text-align: left;"><b>Vermont Sourdough</b></div><span class="Apple-style-span" style="font-size: 16px;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, sans-serif; font-size: 12px; font-weight: normal; line-height: 18px;"></span></b></span><br />
<b><h3 class="post-title" style="border-bottom-color: rgb(255, 255, 255); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; color: #940f04; display: inline !important; font: normal normal normal 142%/normal Verdana, sans-serif; line-height: 1.6em; margin-bottom: 20px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 10px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; text-align: left; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: Times; font-size: 16px; line-height: normal;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, sans-serif; font-size: 12px; font-weight: normal; line-height: 18px;"><h3 class="post-title" style="border-bottom-color: rgb(255, 255, 255); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; color: #940f04; display: inline !important; font: normal normal normal 142%/normal Verdana, sans-serif; line-height: 1.6em; margin-bottom: 20px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 10px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; text-align: left; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: black; font-family: Times; font-size: 14px; font-style: italic; line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">Źódło: Blog Polki </span><a href="http://table-table.blogspot.com/2009/08/biay-ser-i-swiezy-chleb-domowe.html"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;">Around the kitchen table</span></a></span></h3></span></b></span></h3></b><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 16px; line-height: normal;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><a href="http://table-table.blogspot.com/2009/08/biay-ser-i-swiezy-chleb-domowe.html"></a></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="font-size: medium;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 14px;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-family: inherit;"><br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" /></span></i></span></span><i><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, sans-serif; font-size: 12px; font-style: normal; line-height: 18px;">Zaczyn:<br />
<br />
150 gr maki pszennej chlebowej<br />
188 gr wody<br />
2 lyzki zakwasu zytniego lub pszennego (rowniez uzylam zytniego) w temperaturze pokojowej<br />
<br />
Wszystkie skladniki wymieszac i zakryc szczelnie folia zostawic na 12-16 godzin.<br />
<br />
Nastepnie dodac:<br />
<br />
750 gr maki pszennej chlebowej<br />
100 gr maki zytniej (uzylam zytniej razowej)<br />
462 gr wody<br />
1 lyzka soli (uzylam soli morskiej)<br />
caly zaczyn minus 2 lyzki (do zbudowania nowego zaczynu)<br />
<br />
Wszystkie skladniki (oprocz soli) wymieszac, zakryc folia i zostawic na 1 godzine fermentacji (tzw. autoliza).<br />
Po tym czasie ciasto posypac sola, wymieszac i krotko zagniesc (2-3 min). Zostawic do wyrosniecia w temp. pokojowej na 2,5 godz. W trakcie wyrastania ciasto zlozyc dwukrotnie co 50 minut.<br />
Wyrosniete ciasto podzielic na 2 czesci, uformowac okragle bochenki, ulozyc w koszach do wyrastania (u mnie byl jeden koszyk z suszarki do salaty i jedna miska salatkowa). Jeden z bochenkow pozostawic w temp. pokojowej na 2 godz (mozna na 2,5 godz.) po czym upiec w piekarniku nagrzanym do 240 st.C przez 30-35 min.<br />
<br />
Drugi wlozyc do plastikowej torebki, zawiazac i umiescic w lodowce na noc (12 godzin mozna do 18). Upiec rano, wsuwajac do nagrzanego pieca bezposrednio po wyjeciu z lodowki (wtedy tez mozna go naciac).<br />
<br />
Smacznego!</span></i></span></span>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-32801500677309531532010-06-09T19:53:00.000+02:002010-06-09T19:53:16.798+02:00Nieszcześliwy wypadek i krajanka owocowa na osłode<span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4062/4685892880_349d69cbe1_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: black;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4062/4685892880_349d69cbe1_b.jpg" width="426" /></span></a></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div>A juz myslalam, ze w tym roku uda mi sie zakonczyc przygotowania do letniego wyjazdu bez wiekszych problemow A tu...zycie splatalo mi figla...znowu.</span></span><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;">Podobnie jak Bea rok temu, dzis ja zostalam zaopatrzona w kule. Powod? peknieta kosc w stopie. Nie bede wdawac sie w szczegoly, bo w koncu nie jest to nic ciekawego, ale fakt faktem, ze bolalo nieziemsko!</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;">Dzis jest juz lepiej, jakims cudem uniknelam gipsu, ktory przyznam, ze spedzal mi sen z powiek, bo mam jeszcze milion spraw do zalatwienia zanim was opuszcze. </span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;">Na oslode tych wszystkich godzin spedzonych na slodkim, acz meczacym leniuchowaniu w domu, zrobilam, po raz juz enty, ta oto krajanke :) Zawsze smakuje nieco inaczej, w zaleznosci od tego, co akurat mam pod reka. W tej wersji znalazly sie, troche przez przypadek (oby wiecej bylo takich smacznych przypadkow! :) ) jablka. Dzien wczesniej robilam szarlotke i zostalo mi troche uduszonych jablek. Dodalam je, wiec na spod krajanki, a nastepnie przykrylam mieszanka owocow lesnych, ktora od dawna domagala sie uwolniena z zamrazalnika:) I tak tez powstalo to pyszne cudno:)</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;">Polecam goraco i uwazajcie na siebie :-)</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial;"><b><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Krajanka owsiana z jabłkami i owocami leśnymi</span></b></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;">zrodło przepisu: Blog<a href="http://mojewypieki.blox.pl/2009/03/Batoniki-owsiane-z-owocami-lesnymi.html"> Moje wypieki</a></span></i></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px;"><br />
</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><div style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Składniki:</span></span></div></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><div style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"></div></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">225 g mąki</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">200 g płatków owsianych</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">250 g masła</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">130 g drobnego cukru (caster sugar)</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">100 g orzechów pekan, posiekanych</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">300 g owoców leśnych (jagody, borówki, jeżyny, nawet porzeczki) - mogą być mrożone</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">3 łyżki bułki tartej</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></span></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 16px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></span></span><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">W naczyniu wymieszać mąkę, płatki, cukier; dodać masło, wyrobić - wszystko ma wyglądać jak kruszonka. Na koniec dodać posiekane pekany, wyrobić między palcami. Formę 25 x 17 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód wcisnąć 2/3 kruszonki, przycisnąć do formy. Na to wysypać równomiernie bułkę tartą. Wyłożyć owoce, posypać pozostałą częścią kruszonki. </span></span></div><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Piec w temperaturze 190 st. przez około 40 - 45 minut. Wystudzić, pokroić na kwadraty. </span></span></div></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"></span></span></div><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Smacznego </span></span></div></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></span></div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4051/4685893096_943962c603_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4051/4685893096_943962c603_b.jpg" width="425" /></a></div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><div align="justify" style="display: inline; height: 0px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; overflow-x: visible; overflow-y: visible; padding-bottom: 3px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 3px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br />
</span></span></div></span></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-12991872740975124862010-06-03T10:15:00.000+02:002010-06-03T10:15:58.145+02:00Magdalenki po hiszpańsku :-)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4008/4665266259_471a0942ea_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4008/4665266259_471a0942ea_b.jpg" width="426" /></a></div><div><br />
</div><div><br />
</div>Dzis cos zupelnie nowego. Nigdy nie jadlam ani nawet nie probowalam hiszpanskich magdalenek. Mialam przygotowac male co nieco na szkolny impreze u corki mojej przyjaciolki. Jakos nie moglam wpasc na zaden ciekawy pomysl. Pierwotnie mialy to byc muffiny z truskawkami, kiedy jednak sie za nie zabralam, okazalo sie, ze nie mam wszystkich skladnikow. Wiem, ze to dziwne, w koncu co takiego moze zabraknac do zrobienia muffinek, skoro skladniki na nie wlasciwie zawsze sa w domu? Coz, jak kto ma pechowy dzien to moze zabraknac wszystkiego. Tym razem okazalo sie, ze nie mam mielonych migdalow.<br />
<div>Postanowilam wymyslic cos innego, przypomnialam sobie zdjecie z boga For the body and soul przedstawiajace male, slodkie babeczki, hiszpanskie magdalenki:)</div><div>Przepis nieskomplikowany, szybki. Wprawdzie nie mam formy na takie male babeczki, ale wykorzystalam foremke do tradycyjnych magdalenek, w ksztalcie muszelek i zwykla do duzych muffin. Wyszlo mi ok 20 sztuk, przepysznych, nie za slodkich babeczek. Podobno smakowaly nie tylko dzieciom! nie ma sie co dziwic w sumie:-)</div><div>Polecam!<br />
<div><br />
</div><div><span style="font-weight: bold;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">Magdalenas, czyli hiszpańskie magdalenki</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"></span><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><b><span class="Apple-style-span" style="font-weight: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">źrodło przepisu: blog </span></i></span><span class="Apple-style-span" style="font-weight: normal;"><i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><a href="http://forthebodyandsoulpl.blogspot.com/2009/03/magdalenki-po-hiszpansku.html">For the body and soul</a></span></i></span></b></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><b><span class="Apple-style-span" style="font-size: small; font-weight: normal;"><i><br />
</i></span></b></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><b><i><a href="http://forthebodyandsoulpl.blogspot.com/2009/03/magdalenki-po-hiszpansku.html"></a></i><span class="Apple-style-span" style="font-size: small; font-weight: normal;"><i><br />
</i></span></b> </span><span style="font-style: italic;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">Na ok. 36 malutkich babeczek</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"> <br />
250 g oliwy z oliwek (lub oleju słonecznikowego)<br />
250 g jajek *<br />
250 g mąki<br />
250 g cukru<br />
skórka starta z jednej dużej cytryny<br />
<br />
1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180° C. Formę do muffinów natluścić lub wyłożyć papilotkami.<br />
2. Jajka krótko ubić trzepaczką lub mikserem z </span><a href="http://www.shopkitchenaid.com/product_detail.asp?T1=KTA+K45B&." style="text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: black;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">płaskim ubijakiem</span></span></a><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">. Stopniowo wsypywać cukier, cały czas ubijając do uzyskania jednolitej konsystencji (jajek nie ubijamy na sztywno).<br />
3. Nadal ubijając, powoli wlać oliwę z oliwek.<br />
4. Dodać skórkę z cytryny, a następnie przesianą mąkę. Wymieszać drewnianą łyżką do uzyskania jednolitej konsystencji.<br />
5. Foremki napełnić ciastem do 3/4 wysokości.<br />
6. Piec (w zależności od wielkości foremek) od 20 do 35 minut.<br />
<br />
*ok. 4 dużych jajek. Jajka ważymy w skorupkach.</span></div></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4064/4665910690_fbfc39094e_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4064/4665910690_fbfc39094e_b.jpg" width="426" /></a></div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Times;"></span></span></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-44310117839117898772010-05-28T17:25:00.002+02:002010-05-28T17:27:09.034+02:00Baletki, bitki, bączki:)<span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Lucida Grande'; font-size: small;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 11px;"><br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm4.static.flickr.com/3399/4647773904_5983ae2a60_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm4.static.flickr.com/3399/4647773904_5983ae2a60_o.jpg" width="426" /></a></div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;">Kto z nas nie zna tych malych, slodkich ciasteczek:) biszkopty przekladane ulubionym dzemem i posypane makiem, to jeden z obrazow mojego dziecinstwa. Z kolezankami zajadalysmy sie nimi na schodach letniego domku nad jeziorem. Babcia kupowala je w malym sklepiku zjadujacym sie na wzgorzu, z ktorej widac bylo cala, piekna okolice. Wielkie, blyszczace w sloncu jezioro, lodki, na ktorych wedkarze amatorzy lowili ryby, male Omegi- zaglowki, ktorymi plywalam w dziecinstwie razem z dziadkiem.</div><div style="text-align: left;">Smaki sa czyms, co podobnie jak zdjecia, potrafi zatrzymac czas, przywolac wspomniena. Czasami zastanawiam sie czy jest w ogole taka rzecz, takie jedzenie, ktore z czyms mi sie jednak nie kojarzy :)</div><div style="text-align: left;">A wy? jakie macie swoje najbardziej pamietne smaki?</div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;"><b>Baletki</b></div><div style="text-align: left;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><i>zrodlo przepisu: Blog </i><a href="http://www.blogger.com/goog_41739834"><i>Moje wypieki</i></a></span></div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;"><a href="http://mojewypieki.blox.pl/"><br />
</a></div><br />
<div style="text-align: left;">Składniki na 2 blaszki pojedynczych ciasteczek:</div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;">3 jajka (białka i żółtka osobno)</div><div style="text-align: left;">80 g drobnego cukru lub cukru pudru</div><div style="text-align: left;">75 g mąki pszennej , przesianej (koniecznie!)</div><div style="text-align: left;">mak, do posypania</div><div style="text-align: left;">dżem (u mnie śliwkowy), do przełożenia</div><div style="text-align: left;"><br />
</div><div style="text-align: left;">Białka oddzielić od żółtek; białka ubić na sztywną pianę. Powoli i stopniowo dodawać cukier (jak przy bezach - nie można wsypać cukru na jeden raz) i miksować (ja miksuję dalej przystawką do ubijania białek). Dodać żółtka i zmiksować. Wsypywać powoli mąkę i delikatnie(!) wymieszać.</div><div style="text-align: left;">Ciasto nałożyć do rękawa cukierniczego z grubą okragłą nasadką i wykładać na blachę nieduże krążki, pozostawiając odstępy między ciastkami. Posypać makiem.</div><div style="text-align: left;">Piec w temperaturze 180ºC przez około 10 minut, aż będą lekko złote. Ja piekę na macie teflonowej, której nie trzeba niczym smarować, ciastka idealnie odchodzą po upieczeniu.</div><div style="text-align: left;">Wystudzić, przełożyć dżemem.</div><div style="text-align: left;">Ważne: białka niedokładnie ubite lub zbyt mocno wymieszana masa jajeczna z mąką zaowocuje płaskimi i rozlewającymi się na blaszce ciasteczkami (zniszczą się pęcherzyki powietrza); płaskie będą również, jeśli blacha z ciastkami będzie czekać na upieczenie pierwszej, należy piec obie na jeden raz.</div><div style="text-align: left;">Smacznego :)</div><br />
<div><br />
</div><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://farm5.static.flickr.com/4025/4647182707_7bcdf16dae_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4025/4647182707_7bcdf16dae_o.jpg" width="426" /></a></div><div></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-9077860941645186301.post-32900264275035118282010-05-24T19:44:00.003+02:002010-05-24T20:01:52.306+02:00Kofty wegetariańskie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
<a href="http://farm5.static.flickr.com/4063/4626816328_e5971175eb_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://farm5.static.flickr.com/4063/4626816328_e5971175eb_o.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Dzisiejsza notatka bedzie tak szybka jak Kofty, ktore zrobilam niedawno na obiad:) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kiedy zobaczylam je na blogu <a href="http://table-table.blogspot.com/">Poleczki</a>, wiedzialam, ze to bedzie cos pysznego! i nie mylilam sie. Te male kuleczki calkowicie mnie urzekły. Podalam je podobnie jak Ewelina z ryzem, jednak w mojej wersji byl to ryz z curry, bo tak sobie wlasnie zazyczylam :) Do tego sezonowe warzywa, szklanka chlodnika, zyc nie umierac! :) Poszlam w slady autorki przepisu i tez nie dodalam maki, w koncu trzeba ograniczac te weglowodany gdzie tylko sie da. Mysle, ze w smaku Kofty nic nie stracily, a przynajmniej moglam wiecej ich zdjesc majac swiadomosc, ze sa bez maki:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Wiem, ze zdjecia nie prezentuja sie najciekawiej, ale uwierzcie, ze kuleczki, mimo, ze przepyszne, po zdjeciu z patelni wyglodaly conajmniej niekorzystnie, wiec oszczedze wam ich zdjec:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pozdrawiam!</div><span class="Apple-style-span" style="font-family: arial, verdana, helvetica, tahoma, sans-serif; font-size: 16px;"><b style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><br />
</b></span><br />
<br />
<span class="Apple-style-span"><b style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wegetariańskie kofty (keftedes) z buraków</span></b></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"></span></span><b><i><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">zrodlo przepisu: Blog </span></span></i><i><a href="http://table-table.blogspot.com/"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Around the kitchen table</span></span></a></i></b><br />
<span class="Apple-style-span"><b><i><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><a href="http://table-table.blogspot.com/"></a></span></i></b><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">12 kulek</span></span></i><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" /><br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />200g ugotowanych buraków<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />2 szczypiory<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />50g parmezanu<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />50g sera feta<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />3 ząbki czosnku<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />2 łyżki posiekanego koperku<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />1 łyżka posiekanych lisków mięty<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />1 łyżka posiekanej natki pietruszki<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />2 jajka lekko ubite<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />60g bułki tartej (około 3 czubatych łyżek)<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />1 cytryna<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />1 łyżeczka ulubionej przyprawy*<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />szczypta suszonych płatków chilli<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />mąka z ciecierzycy do obtoczenia koft<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />olej do smażenia<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" /><br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Buraczki ścieramy ta tarce do jarzyn (duże oczka).<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Parmezan i fetę ścieramy również na tarce, ale na małych oczkach.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Szczypiorek bardzo cienko kroimy. <br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Czosnek przepuszczamy przez praskę.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />W misce mieszamy starte buraczki, starte oba sery, pokrojony szczypior i czosnek. <br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Dodajemy koperek, miętę i nać pietruszki i dokładnie mieszamy.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Dodajemy jajka i bułkę tartą, mieszamy. <br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Wciskamy sok z cytryny i dodajemy przyprawy, po czym całość mieszamy.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Masę wkładamy na godzinę do lodówki.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Formujemy kulki, wkładamy je do pojemnika, przykrywamy i zostawiamy w lodówce na całą noc. <br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Na patelni rozgrzewamy tłuszcz.<br style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;" />Każdą koftę obtaczamy w mące i smażymy partiami przez 2-3 minuty, aż będą rumiane z każdej strony.</span><b style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">*moja ulubiona przyprawa do mięs (i jak się okazuje nie tylko) </span></i></b></span><br />
<div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka ziaren pieprzu syczuańskiego</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1/2 łyżeczki ziaren ziela angielskiego</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1/2 łyżeczki ziaren jałowca</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1/2 łyżeczki ziaren kminku</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 duży liść laurowy</span></i></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"></i></span></div><div style="color: #999999; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><i style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wszytko ucieram w moździerzu (można zmielić w młynku) i trzymam w szczelnie zakręconym słoiczku</span></i></div>Olahttp://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.com8