piątek, 26 lutego 2010

Flan de Vainilla


Klasyczny, oczarowujacy smakiem deser prosto z Hiszpanii. Po raz pierwszy mialam okazje sprobowac go wlanie w tym slonecznym kraju, ladnych pare lat temu. Smak pamietam do dzis.
Jego delikatna konsystencja i karmel sprawiaja, ze deser jest po prostu idealny. Nie za slodki, w konsystencji podobny troche do budyniu, ktorzy przeciez jest symbolem dziecinstwa:)


Przepis zaczerpniety z Bloga Liski, White Plate, Dziekuje Lisko:)


Skladniki na 12 porcji





Karmel:
1/2 szklanki cukru pudru
1/4 szkl wody
2 łyżki wody

Krem:
2,5 szkl mleka
1 laska wanilii
3 bardzo duże jajka
3 bardzo duże żółtka
1/2 szkl cukru pudru


Karmel:
Wodę i cukier wlać do rondelka, postawić na dużym ogniu, kiedy zacznie się gotować zostawić na ogniu 8 minut, nie mieszać.
Zdjąć z ognia, wlać 2 łżki wody uważając na wrzątek, ponieważ karmel może zacząć bąbelkować. Wmieszać wodę i jeszcze na chwilę postawić na ogniu do czasu, aż karmel będzie miał jednolitą konsystencję.
Wlać go do foremek na krem, rozprowadzając równomiernie po dnie każdej z nich.

Mleko wlać do rondelka.
Laskę wanilii przepołówiż, wyjąć ziarenka i wrzucić do mleka. Mleko podgrzać. Zestawić z ognia, przykryć i pozostawić na kilka chwil, by mleko nabrało aromatu wanilii.

Jajka i żółtka wbić do miski, zmiksować, następnie dodawać stopniowo cukier.
Wlewać powoli ciepłe mleko. Zmiksować.

Rozlać krem do foremek z karmelem, wstawić do formy do pieczenia, wlać do formy wrzącą wodę tak, by dosięgnęła połowy wysokości foremek.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 160 st C.
Piec 40 minut.
Po upieczeniu kompletnie ostudzić.
Ab wyjąć kremy z foremek, należy ostrym nożem podważyć krem wokół brzegu foremki. Położyć na foremce talerz do serwowania i jednym ruchem przekręcić foremkę do góry nogami.
Smacznego!


wtorek, 23 lutego 2010

Psss! Zapraszam do czytania:)

 

Kochani mam wielka przyjemnosc poinformowac, ze Sweet Spoon jest w tym tygodniu Blogiem Tygodnia na portalu ugotuj.to. Jestem bardzo szczesliwa, ze spotkalo mnie takie wyroznienie:)
Dwa lata temu, kiedy zakladalam tego bloga, przez mysl by mi nie przeszlo, ze zyska on wsrod was taka sympatie, nie mowiac juz o wlasnym wywiadzie:) to piekne i bardzo motywujace. Mam nadzieje, ze jeszcze nie raz bede miec okazje czyms was zaskoczyc, ze to co tu pisze nadal bedzie was interesowac i sprawiac, ze kulinarne wyzwania stana sie sama przyjemoscia:)
Dziekuje i przesylam wszystkim i kazdemu z osobna żonkila, znak tak bardzo wyczekiwanej wiosny:)

A tu zapraszam do przeczytania wywiadu, click:-)

niedziela, 21 lutego 2010

Czekoladowy Weekend...male przyjemnosci



Ledwo zdazylam, ale jestem! :) jestem i biore udzial w czekoladowym weekendzie.
Beo, po raz kolejny bardzo Ci dziekuje za umozliwienie nam wszystkim spedzienia iscie czekoladowego weekendu i wspolnego pieczenia. Jestem pewna, ze nie bylo kuchni, w ktorej nie unosilby sie cudny, zniewalajacy zapach czekolady: )
Ja, niestety nie mialam czasu na przygotowanie czegos bardziej wyszukanego, ale za to wyprobowalam zupelnie nowy, i przepyszny przepis na muffiny:)
Pochodzi on z ksiazki bbc goodfood i od dzis jest moim ulubionym przepisem na muffiny mocnooo czekoladowe.
polecam goraco!

skladniki na 11muffinek:

200g maki
25g kakao
2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/2 lyzeczk sody
85g bialej czekolady posiekanej

85g gorzkiej czekolady posiekanej

100g mlecznej czkoelady posiekanej

2 jajka
285ml kwasnej smietany
85g cukru muscovado
85g rozpuszczonego masla

W jednej misce polaczyc ze soba make, sode, proszek do pieczenia, kako i czekolade posiekana na male kwalalki.
W drugiej misce ubic jajka ze smietana, cukrem i ostudzonym maslem.
Miske z mokrymi skladnikami  wymieszac z suchymi, tylko do momentu az skladniki sie polacza.


Forme na muffiny wylozyc papilotkami. Piec w 200 stopniach przez ok 20min.C

piątek, 19 lutego 2010

A na śniadanie...Pancakes

Dwa dni temu Wielka Brytania swietowala swoj Shrove Thusday, czyli po prostu Dzien Nalesnika. Nie moglam przepuscic takiej okazji i postanowila byc w tym dniu solidarna z mieszkancami wysp:) Na zyczenie domownikow przygotowalam pancakes w wersji z jablkami i jagodami. Polane miodem lub syropem klonowym smakuja wspaniale. Idealne na obiad dla dzieci, gwarantuje, ze zaden maluch sie im nie oprze!

skladniki

200g maki
1,5lyzeczki proszku do pieczenia
o,5 lyzczki sody
1 jajko
300ml mleka
kawalek masla
jagody lub jablka
olej lib maslo  do smazenia
syrop klonowydo polania placuszkow
20g cukru

W jednej misce wymieszac make, proszek do pieczenia, cukier i szczypte soli.
Jajko roztrzepac z mlekiem. W misce z suchymi skladnikami zrobic dolek i wlac plynne skladniki. Dokladnie zmiksowac, az do momentu kiedy nie bedzie ani jednej grudki. Wsypac owoce, wymieszac.

Na batelni rozgrzac maslo/olej. Smazyc pancakes'y po ok 3 min z kazdej strony. Podawac z syropem klonowym lub posypane cukrem pudrem.

Smacznego!

wtorek, 16 lutego 2010

Powalentynkowe ciasteczka na oslode


Tak wiem, walentynki juz dawno za nami, ale chyba nie bylabym soba, gdybym nie byla spozniona z jakims wpisem, nieprawdaz? ;) na swoje usprawiedliwienie moge powiedziec tylko tyle, ze ostatnio naprawde jestem bardzo zabiegana. Staram sie jak moge byc aktywna wlascicielka bloga :D ale jak wiadomo, nie zawsze mi to wychodzi...
Przy okazji Czekoladowego Ciasta pisalam o moim zdaniu na temat walentynek. Powiem tylko tyle, ze Walentynkowe szalenstwo powinno towarzyszyc na caly rok, w koncu kazdego dnia ktos jest nasza Sweet Valentine ;-)
Niech ciasteczka, ktore dzis przygotowalam beda, po prostu codziennym prezentem, ktory mozemy zrobic ukochanej osobie. A wiadomo, im prezent slodszy, tym lepiej;)


Niezastapiony Przepisz Bajaderki, zaczerpniety z bloga Malgosii, Pieprz czy Wanilia

Cytuje Malgosie:

Ciasteczka owsiane z suszonymi żurawinami i białą czekoladą

3/4 szklanki cukru
1/4 szklanki brązowego cukru
115g masła o temperaturze pokojowej
1 duże jajko
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1 szklanka mąki

1 1/2 szklanki płatków owsianych
3/4 szklanki suszonych żurawin
160g chipsów z białej czekolady lub grubo pokrojonej białej czekolady


Piekarnik rozgrzać do 190 st.C. Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę, dodać jajko i wanilię i dobrze ubić. Dodać mąkę, sodę, cynamon i sól - wymieszać. Wsypać płatki owsiane, żurawiny i czekoladę, dobrze połączyć z masą. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego (można to zrobić gałkownicą do ciasteczek) i układać je na płaskiej blasze. Piec około 10-12 minut do momentu aż brzegi zaczną się lekko rumienić.
Wystudzić na drucianej siateczce.

Smacznego!




niedziela, 14 lutego 2010

Slodkie popoludnie... Old-fashioned chocolate cake



Przyznaje, ze nie jestem wielka milosniczka swieta zakochanych. Nie obchodzimy go z P. tak, jak robia to inne pary. Nigdy nie rozumialam za bardzo tej calej idei celebrowania wzajemnej milosci 14 lutego. Czy nie jest tak, ze jesli kochasz, czcisz i pielegnujesz to uczucie w kazdej sekundzie zycia? czy nie starasz sie, zeby kazdy dzien byl niczym pierwsza rocznica, niczym najwspanialsza, magiczna przygoda? Czy kanapka zrobiona do pracy dla ukochanego, nie kryje w sobie wiecej milosci niz pluszowy mis czy serce podarowane 14lutego?
Ale juz nie bede sie madrzyc, nie dzis.
Kazdy okazuje milosc jak potrafi, wiem to. Najwazniejsze jednak aby pamietac zeby codziennie, nie tylko od swieta okazywac milosc tym. ktorych kochamy. Zeby nigdy nie zapomniec o tym, kto stanowi sens naszego zycia i sprawia, ze serce wypelnia sie cicha radosna melodia:)

"Time is very slow for those who wait
Very fast for those who are scared
very long for those who lament
Very short for those who celebrate
But for those who love time is eternal"
William Shakespeare
Źródło przepisu: Nigella Lawson “Feast”


Składniki ciasto:
 
 200 g mąki 
200 g cukru pudru 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej 
40 g kakao 
175 g miękkiego masła 
2 jajka 
150 ml kwaśnej śmietany

masa czekoladowa 

75 g miękkiego masła 
175 g gorzkiej czekolady 
300 g cukru pudru 
1 łyżka miodu 
125 ml kwaśnej śmietany


Składniki na ciasto połączyć ze sobą, miksując na gładką masę (uwaga! jest bardzo gęsta). Podzielić na pół, każdą część nałożyć do wyłożonej papierem do pieczenia małej tortownicy (jeśli posiadamy tylko jedną, ciasto należy piec w dwóch partiach), piec około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.

Przygotować czekoladową masę. Czekoladę wraz z masłem rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić, dodać miód oraz kwaśną śmietanę, starannie wymieszać. Następnie dodać przesiany cukier puder i mieszać do czasu, aż masa będzie gładka.
Tak przygotowanym kremem przełożyć upieczone i wystudzone spody (około 1/3 kremu). Resztę rozsmarować na bokach i wierzchu tortu.

Smacznego! 

Edit: wiem, ze nie ma jeszcze czekoladowego weekendu, ale nie moglam sie oprzec i musialam dolaczyc ten przepis:)


bannerczeko2010

wtorek, 9 lutego 2010

Muffiny z bananami i czekoladą



Ostatnio nic tylko muffinki i muffinki. Nie wiem czy to z powodu braku czasu na cos bardziej "skaplikowanego" czy malego, slodkiego lenistwa, ale przyznaje sie bez bicia, ze spodobalo mi sie to babeczkowe szalenstwo;) prawie codziennie testuje nowe wariacje, a co jedna to lepsza.
Ostatnio byly truskawki, teraz kolej na banany. Dawno nic z nimi nie pieklam, przyszedl wiec czas to zmienic!
Banany i czekolada to para idealna. Latem lubimy piec je na grilu z kostka gorzkiej czekolady wsadzona w srodek. Pychota! Zima natomiast, pozostaje nam ta oto muffinowa alternatywa, bardzo kuszaca alternatywa:P Znajdziemy tu i czekolade i banany a jakby komus bylo malo, mozna dodac tez suszone wisnie.
Przepis znalazlam na blogu Doroty, jak zwykle bylam milo zaskoczona smakiem:)

Cytuje za Dorotka:

Składniki na 10 - 12 babeczek:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 szklanka płatków owsianych
  • 3 dojrzałe banany średniej wielkości, rozgniecione
  • 2/3 szklanki cukru królewskiego
  • 40 ml oleju
  • 1 szklanka mleka
  • 1 duże jajko
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka kakao
  • 100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 120 g posiekanych orzechów pekan lub włoskich
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche: mąkę pszenną, płatki owsiane, cukier, proszek do pieczenia, kakao. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre: roztrzepane jajko, olej, rozgniecione banany, mleko. Zawartość obu naczyń połączyć, wymieszać, dodając na koniec posiekaną czekoladę i orzechy.
Blachę do muffinek wyłożyć papilotkami. Ciasto wyłożyć do 3/4 wysokości każdej foremki. Piec około 25 minut w temperaturze 190ºC. Poczekać chwilę zanim przestygną, potem wyciągać z formy. Studzić na kratce.
Smacznego !

sobota, 6 lutego 2010

Babeczki z truskawkami i migdałową kruszonką


Troche lata w srodku zimy:) Nawet nie zdawalam sobie sprawy ile pojemnikow z truskawkami kryje sie w moim zamrazalniku! Corcia od dluzszego czasu prosila o upieczenie czegos z truskawkami, i chociaz mialam na dzis w planie nieco inny wpis, nie moglam sie oprzec zeby nie podzielic sie z wami, chociaz wirtualnie, boskim smakiem tych malych pysznosci:) Posypane obficie migdalowa kruszonka sa pokusa absolutnie nie do odparcia.

A co Wy szykujecie na ten weekend? ;-)

Przepis zaczerpniety z bloga Dorotki, ktora jak zwykle trafila w dziesiatke!


Skladniki na okkolo 15 muffinek:

2 szklanki maki
3/4 szklanki cukru
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1/2 lyzeczki sody oczyszczonej
1/4 lyzeczki soli
2 jajka
pol szklanki oleju
1 szklanka mleka
1,5 szklanki truskawek

kruszonka

20g masla
100g migdalow
3lyzki cukru

W jednej misce polaczyc ze soba make, proszek do pieczenia, sode, sol i cukier. Do drugiej miski wbic jajka, wlac mleko, olej. Wymieszac ze soba suche i mokre skladniki, delikatnie, tylko do momentu polaczenia. Wsypac pokrojone truskawki.

Kruszonka: Wszystkie skladniki polaczyc. Rozcierac palcami.

Piekarnik nagrzac do 190stopni. forme do muffinek wylozyc papilotkami. Ciasto wlewac do 3/4 wysokosci, posypac kruszonka i piec ok 25min na zloty kolor.

Smacznego!


wtorek, 2 lutego 2010

Co dziś na śniadanie?


Chyba nie bede osamotniona w stwierdzeniu, ze sniadania przynoszone do lozka sa jedna z tych malych i niepozornych przyjemnosci, ktora sprawia nam kobietom, ogromna radosc:)

Najpierw czuje uwodzicielski zapach kawy wkradajacy sie przez uchylone drzwi sypialni...
Potem pojawia sie zapach cynamonu, aromat swiezo otartej skorki pomaranczy no i oczywiscie swiezo wycisniety z niej sok. Dolacza sie Syrop klonowy:)

French toasts

6 kromek pieczywa ( maz uzyl chałki:) )
2 jajka
1/3 szklanki śmietany
1/4 szklanki mleka
1/2 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki skórki startej z pomarańczy
2-3 łyżki masła do smażenia
ekstrakt z wanilii (opcjonalnie)
sok z pomaranczy do polania tostow po usmazeniu
syrop klonowy lub płynny miód do polania (polecam goraco syrop klonowy! ;) )

W jednej misce mieszamy ze soba jajka, mleko, smietane, cynamon, skorke

W misce mieszamy jajka, śmietanę, mleko, cynamon i skórkę pomarańczową.
Na patelni topimi maslo. Kropki chleba optaczamy w mieszance jajecznej i ukladamy na rozgrzanej patelnii. Smazymy do czasu az tosty z kazdej strony sie pieknie przyrumienia:)
Wykladamy na talerz, skraplamy sokiem z cytryny i polewamy syropem klonowym/miodem.

Smacznego!

Wszelkie prawa zastrzeżone!
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody zabronione. Zdjęcia i teksty są mojego autorstwa i nie zgadzam sie na ich kopiowanie oraz rozpowszechnianie bez mojej zgody (patrz : Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych)