Ciasto 3 bit:)
Dzis bedzie krotko, bo czasu malutko:)
O ciescie 3 bit najprosciej napisac jest po prostu: niebo w gebie. Rozplywajace sie w ustach, kremowe warstwy, przekladane kruchym herbatnikiem. Na drugi dzien jeszcze lepsze, kiedy wszystkie smaki polacza sie ze soba. P. stwierdzil, ze juz dawno nie jadl nic tak oblednie pysznego:-)
Nie ma co duzo gadac, ide jesc :)
Przepis z bloga Majanki, Majanowe pieczenie, dziekuje za super przepis:)
Cytuje Majane:
Składniki (na blachę 25x35cm):
*8-9 paczek herbatników
*1 puszka mleka słodzonego (ugotować) lub gotowej masy kajmakowej (której ja użyłam)
*2 budynie waniliowe bez cukru
*2 szklanki mleka
*3/4 kostki masła
*0,5 l. śmietany kremówki 30%
*2 śmietanki Śnieżki
Wykonanie:
Masa karpatkowa: budynie ugotować z mlekiem i utrzeć z masłem jak troszkę przestygną.
Ubić śmietanę z 2 śnieżkami, a mleko w puszce zagotować. Ja gotuję przez około 3 godziny w garnku z wodą (tak by woda przykrywała całą puszkę) lub korzystam z gotowej masy kajmakowej.
Układać warstwami w blaszce: najpierw herbatniki, później mleko z puszki (najlepiej jak jest jeszcze ciepłe, łatwiej je rozsmarować), następnie znów herbatniki,masa karpatkowa, herbatniki, bita śmietana. Wierzch posypać startą czekoladą, wiórkami kokosowymi lub kakao. Smacznego!
15 komentarze:
Bardzo apetyczne, te kremowe warstwy kusza! :)
Ja też to ciasto uwielbiam- tylko ze względu na kalorie nie robię zbyt często ;)..
przy takim cudnym cieście rzeczywiście zbędne są słowa
bo jest piękne i pyszne
mnóstwo istnieje wariacji na jego temat
każda słodka i smaczna
O matulu...., a ja na diecie. :D I to kiedy...? Przed świętami! :D
Olu, co tu duzo mówić... Wygląda obłędnie!
Mmm dziabne kawałeczek ok? Chociaż obawiam się, że na kawałeczku by się nie skończyło:)
Pierwszy raz jadłam tą pyszność u mojej teściowej.. Po prostu niebo w gębie. Smakuje tak zabójczo jak wygląda. Na święta mam już całą kolejkę przepisów czekających na wykonanie. Ale po świętach MUSZĘ znów skosztować tej pychoty!
... się zaśliniłam na jego widok !!!
pysiaaaaaaaaa
Batona 3 bit nie znoszę, ale to ciasto...Cudo! Jakie herbatniki polecasz?
Olu, ciasto wygląda obłędnie! Przepięknie i pysznie CI wyszło:)
Bardzo, bardzo się cieszę,ze tak Wam smakowało!:))
Pozdrawiam i dziękuję:)
Majana
Przede wszystkim dziekuje za takie mile slowa kochane:) ciesze sie, ze wam sie podoba. Ciasto faktycznie smakowalo niesamowicie!:D
Co do herbatnikow, uzylam petit beurre:)
pozdrawiam
Wygląda bardzo kusząco :)
Olu, pięknościowy ten 3-Bit.
Prawdziwie wypasiony!:D
Nigdy takowego nie robiłąm, ale na pewno by mi smakowało. BArdzo ładne zdjecia Ci wychodzą, Olu! takie jasne i ciepłe.
Pozdrawiam!
Ciepło :)
Wygląda bosko! Ja też uległam jemu urokowi, gdy jakiś czas temu zobaczyłam ten przepis na jednym z blogów. Jest uzależniające!
Nieśmiało zapraszam też na mojego bloga http://www.kucharnia.blogspot.com/
, wprawdzie to zupełny początek - chyba jeszcze nawet nie raczkuję:), ale mam mocne postanowienie wytrwania!
Pozdrawiam wiosennie!
Niebo w gębie ;) Poprzestawiałam tylko warstwy-budyniowa,kajmakowa i bita śmietana. Kiedyś robiłam tylko z herbatnikami i na śmietanę jeszcze je układałam. Ten z warstwą krakersów zdecydowanie leszy, a przynajmniej lepiej się kroi ;)
Prześlij komentarz