Bagietka Idealna
Nareszcie znalazłam bagietkę idealną. Wypróbowałam wiele przepisów, ale dopiero ten usatysfakcjonował mnie w pełni. Chrupiąca skórka, delikatne miekkie wnętrze. Czego można chcieć więcej w ten wspaniały, noworoczny wieczór?
Polecam Gorąco!
Przepis znaleziony na blogu Liski:
Wieczorem przygotowujemy zaczyn:
110 g mąki pszennej
75 g wody
0,5 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki drożdży suszonych
Wszystkie składniki mieszamy w misce. Przykruwamy folią i odstawiamy na noc w temperaturze pokojowej.
Rano dodajemy:
335 g mąki
225 g wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka drożdży instant
2 łyżki oliwy lub oleju
Wszystkie składniki mieszamy i wyrabiamy do uzyskania gładkiego ciasta. Jeśli jest zbyt luźne, można dać trochę więcej mąki. Ciasto jednak powinno być dosyć luźne.
Wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 h do wyrośniecia.
Następnie dzielimy ciasto na 2 części, z każdej formujemy długą bułkę. Spryskujemy z wierzchu olejem. Układamy na dużej blasze na papierze do pieczenia i zostawiamy do wyrośnięcia na 30-40 minut. Wyrośnięte bagietki nacinamy ostrym nożykiem lub żyletką.
Piekarnik nagrzewamy do 220 st C. Kiedy osiągnie pożądaną temperaturę, na dnie umieścić kostki lodu lub podczas pierwszych 15 minut pieczenia, spryskujemy piekarnik czystą wodą (można użyć spryskiwacza do kwiatów - dzięki odpowiedniej wilgotności, bagietki będą miały rumianą skórkę). Wstawiamy bagietki i pieczemy ok. 20-25 minut.
Smacznego!
3 komentarze:
Bardzo się cieszę, że spełniły Twoje oczekiwania :-) Ja wczoraj też zajadałam się bagietkami.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :-)
O tak, spelnily w 100%, sa genialne:)
Tobie tez Lisko, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :-)
Trzeba przyznać idealna...
Pozdrawiam
Kasia
Prześlij komentarz